wtorek, 26 stycznia 2016

Paula McLain. Madame Hemingway.

Szalony Paryż lat 20-tych, Muzyka, pełne kawiarnie, przyjecia, bale i sławni ludzie : pisarze,malarze
poeci - wojna się skończyła!
Ale wcześniej młode małżeństwo początkujacego pisarza i trochę starszej Hadley decyduje sie na opuszczenie USA i szukania swego miejsca na przyszłe życie we Francji - w Paryżu.
To wlaśnie główny wątek powieści o życiu  późniejszego noblisty Ernesta i Hadley Richardson.
Ona wiernie stoi przy czesto rozchwianym emocjonalnie mężu wspierając jego ambicje literackie -a On z początku bardzo lojalny i kochający zaczyna ulegać swoim zachciankom szukając natchnienia w szalonych eskapadach z gronem bogatych przyjaciół i bezpruderyjnych pięknych kobiet.
Ernestowie nie są bogaci, trudno i ciężko płynie ich codzienne życie, czekając na zaliczki od wydawców i ewentualne wsparcie od przyjaciół, ale Ernest zawsze realizuje swoje nawet wykraczające poza ich możliwości finansowe plany, Hadley kocha, wybacza i cierpi jednak po
 5-ciu latach małżeństwa odchodzi z małym synkiem dając mu wolność, a On ma następną miłość swego życia.
U kresu swojego jakże ciekawego, bogatego życia, po kilku niezbyt udanych kolejnych małżeństwach,będąc bardzo sławny wyznał, że jedyną prawdziwą miłoscią jego życia była Hadley.
W latach mojej młodości właśnie Ernest Hemingway był moim ukochanym pisarzem i dlatego z dużym zaciekawieniem sięgnęłam po tę trochę biograficzną powieść.
Okazało sie że jednak idole w życiu codziennym nie sa tak krystalicznie prawi, szlachetni i wspaniali  co jednak nie zniechęciło mnie do jego twórczości i chętnie sięgnę powtórnie po "Komu bije dzwon" czy "Śniegi Kilimandżaro"


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz