niedziela, 26 listopada 2017

Philippe Jaenada. Przestępca z zasadami. Biografia subiektywna.



BRUNO SULAK - wnuk emigranta z Polski, syn Stanislasa i Marcelli i brat trójki rodzeństwa - to postać wyjątkowego super złodzieja  - dżentelmena.
Przystojny, sympatyczny, nigdy nie stosujący przemocy, złodziej Nr 1 w latach osiemdziesiątych we  Francji. Pisano o nim nieuchwytny, wysportowany,sprytny, inteligentny - "super gwiazda" i wieczny uciekinier.
Wszystko, co robił to perfekcjonizm, tak w sporcie jak i w wojsku. nic nie było dla niego za trudne, a przy tym odznaczał się wielką empatią w stosunku do rodziny, kobiet i przyjaciół. Był kochany, podziwiany, ale też znienawidzony przez niektórych stróżów prawa.
Autor pisze, że jest to biografia subiektywna, bo był pod jego niezaprzeczalnym urokiem, tak jak i jeden z komisarzy policyjnych i jeden z inteligentniejszych sędziów.
Ten młody człowiek wybrał życie inne, pełne zagrożeń, ale jak wspaniałe jeżeli ma się nieograniczoną ilość franków, wspaniałe kosztowności, wszystkie dostępne przyjemności, kochające kobiety i niezawodnych przyjaciół. Chociaż trzeba przyznać, że ta zdobyta fortuna szybko topniała i właściwie jej zdobycie nie krzywdziło ich właścicieli.
Nigdy nikogo nie skrzywdził, a jego potraktowano okrutnie i bezwzględnie - bo jak sam kiedyś zauważył, że w bardziej liczy się pieniądz niż człowiek w tym skorumpowanym świecie.

Czytałam z dużym zaangażowaniem emocjonalnym chyba ze względu na polskie korzenie Bruna, ale też na jego olbrzymią ilość niezwykłych umiejętności, które mógł w zupełnie inny sposób wykorzystać w swoim tak krótkim życiu.

Bardzo ciekawy kryminał, tym bardziej, że autentyczny. Warto po niego sięgnąć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz