niedziela, 26 kwietnia 2020

Jonathan Carrol. POZA CISZĄ.

Max, Lili i Lincolm - to postaci dominujące w książce. Przypadkowe sptkanie w muzeum Maxa z Lili i jej dziesięcioletnim synem Lincolnem przekształciło się w przyjaźn, a następnie wzajemną miłość.
Escentryczna restauracja "CIŻBA I MOC"  z jej także ekscentryczną obsługą jest miejscem pracy Lili, a Max jest nieźle prosperującym autorem komiksów pt.SPINACZ.
Ta trójka zamieszkuje razem i nic nie zmąciłoby ich szczęścia gdyby nie ciekawość i dociekliwość Maxa, który z uporem maniaka chce poznać przeszłość życia Lili. Kilkakrotnie przyłapał ją na kłamstwach i był świadkiem napadu u niej nieuzasadnionej paniki w szpitalu po niegroźnym wypadku Lincolna.
Max sam chce  obsesyjnie dotrzeć do tajemnicy, którą ukrywa ukochana, jednak nie mogąc sam uporać się z zagadkami - wynajmuje detektywa.
Mija 10 lat, a życie z pozoru szczęśliwej ustabilizowanej powiększonej juz rodziny staje się nie do zniesienia z powodu zachowań Lincolna. Zaczyna się niebezpieczna gra, a z czasem dochodzi do
niewyobrażalnej tragedii.

Kiedy i jak trzeba było wyjaśnić wszelkie nieporozumienia? Kiedy i jak powiedzieć prawdę? Kiedy odkryć mroczne tajemnice ? I na ile zawinił Max, a na ile zawiniła Lili?.  Te pytania pozostaną bez odpowiedzi.

Ciekawostką jest wypowiedź autora zawarta przed tytułem książki o Polsce i polskich czytelnikach.

Niezła pozycja czytelnicza trochę obyczajowa, a przede wszystkim psychologiczna.


Hellodor Laxness. DZWON ISLANDII.

Akcja żmudna, smutna, często wręcz tragicznie realistyczna, ale o tyla interesujaca, że przenosi czytelnika w czasy odległe, średniowieczne w dziejach ISLANDII, "nawróconej" przez Danię na luteranizm.
Zależność tej wyspy od Danii doprowadza kraj do ruiny. Niesprawiedliwe układy handlowe, rystrykcje nałożone przez duńskiego króla dotyczące kazdej dziedziny życia, klęski żywiołowe, epidemie, nagminne żebractwo i wszechobecna nędza to obraz wyjątkowo dramatyczny.
" Jedyny kraj w Europie, którego lud przeżywa męczarnie głodu", a uczeni nazywali go wtedy " gentem poene barbarem" - czyli lud na pół barbarzyński. (to cytat z książki)
A kraj ten miał swoją historię, dumną tradycję, księgi zagubione i zapomniane opisujące jej dzieje,
 a także swój DZWON wiszący na kalenicy budynku, a którym odbywały się ALTHINGI czyli
posiedzenia sądu.
W takiej smutnej scenerii autor snuje opowieść o losach złotowłosej, pięknej Snaefridur - córki logmatura  - sędziego, jej męża kłamcy, łajdaka i pijaka, i Arneusa - mądrego, wykształconego wysłannika króla duńskiego poszukującego starodawnych ksiąg i sprawiedliwości w islandzkich sądach i w kontaktach handlowych między obu krajami.
A przede wszystkim przez wszytkie strony kiążki są opisywane dzieje zwykłego chłopa z AKRANES
Regvidsena Hreggvidssona oskarżonego o zamordowanie królewskiego kata i kradzież sznura do polowów dorszy.
Właśnie jego dzieje, rozprawy sądowe, skazania na śmierć, uwolnienie i ucieczka, powtórne  skazania i uwięzienia, dają obraz panującego chaosu w sadownictwie islandzkim i duńskim.
Czy był winny zbrodni? czy tylko kradzieży sznura? czy świadkowie byli prawdomówni, a sąd i ławnicy sprawiedliwi? czy wreszcie sam Arneus działa w dobrej intencji rozpatrując sprawy sadów sprzed lat?
Nie tylko Islandia i jej dzieje, ale też Dania, Niemcy, Holandia przewijaja się na kartach książki, a także kopenhadzki  DWÓR KRÓLEWSKI  z jego bogactwem, rozrzutnaścią i rozpasaniem

Autor - rodowity islandczyk, nawrócony z protestantyzmu na katolicyzm - noblista, bardzo przekonywująco i realistycznie opisuje dzieje swojej ukochanej ojczyzny - to pozycja kórą warto przeczytać - polecam dla wytrwałych.

środa, 15 kwietnia 2020

Alex Michaelides. PACJENTKA.

Żeby zrozumieć drugiego człowieka i dotrzeć do pobudek jakie nim kierowały gdy popełnial morderstwo  ( na pierwszy rzut oka bez powodu) - trzeba być bardzo dobrym terapeutą.
Alicii - zdolna, znana malarka, przed sześcioma laty zabiła swego ukochanego męża i od tego czasu przebywając w szpitalu psychiatrycznym uparcie milczy.
Theo - terapeuta, na własną prośbę rozpoczyna sesje terepautyczne z milczacą pacjentką, nie stosując się do zasad panujących w szpitalu prowadzi własne prywatne śledztwo.
Gdy czytelnik zaczyna zastanawiać się nad prywatnym życiem terapeuty, pęłnym zagadek, skomplikowanych relacji z niewierną żoną, chorobliwą zazdrością, który nie może sam sobie pomóc z komplikacjami życiowymi - przestaje wierzyć w jego dobre intencje w leczeniu Alicii i nasuwa się przypuszczenie, że sam Theo nie jest człowiekiem o zdrowych zmysłach.
Pytanie czy można zabić dwa razy ?  raz psychicznie, a następnie  fizycznie - tak jak w antycznej sztuce  "ALKESTIS" oglądanej przez Alicii przed zabójstwem i tak jak to uczynil jej ojciec wypowiadajac okrutne słowa jakie usłyszała w dzieciństwie.
Akcja powieści raz przebiega w czasie współczesnym, raz cofa sie o kilka lat i przenosi czytelnika we wczesny okres małżeństwa Alicii, a także wcześniejsze życie Theo.

Stosunki panujące w szpitalu, pacjenci, lekarze, pielęgniarki, uzależnienia i sposoby leczenia, to wszystko też jest ciekawie opisane przez autorq i daje sporo materiału do przemyślenia.



Czy istnieje prawdziwa miłość bez poświęceń? czy w chwili decydującej człowiek może myśleć tylko o sobie nie raniąc boleśnie drugiej osoby?  czy przeżycia z dzieciństwa mogą zaważyć na całym dorosłym życiu?

Na wszystkie te pytania odpowiada pamiętnik pisany przez Alicii, a także wyjaśnia to co się stało przed sześcioma laty.

 Bardzo ciekawa i dobra pozycja wydawnicza. Polecam