środa, 29 grudnia 2021

WILLIAM ZASHNER. ZDRADZIECKI ŚWIADEK.

 Mijają lata, a CARL VICTOR, główny bohater tej książki ciągle boryka się z kłopotami finansowymi i brakiem perspektyw rozwoju swojej skromnej kancelarii adwokackiej. Nie widzi przyszłości, ani możliwości zdobycia lepszi pozycji w świecie filadelfińskiej palestry.Kiedy niespodziewanie dostaje bardzo intratną propozycję od najbardziej renomowanej spólki adwokackiej w osobie samego PRESCCOTTA - zaczyna " śnić " o wspaniałej przyszlości zatracając zupełnie czujność.nie orientuje się że został zaproszony jako obrońca ze względu na całkowite poddanie się woli swego mocodawcy.Staje się pionkiem w tej grze przebiegłych, bogatych, fałszywych i kłamliwych graczy, których łączą wspólne interesy. Ma bronić człowieka oskarżonego o korupcję i morderstwo, a nie wie że to bardzo dobrze przygotowana farsa. Uprzejme słówka, wspólne wypady do lokali, komplementy, a nawet dobre eferty spraw do zalatwienia, usypiają czujność CARLA.  Z czasem jednek dochodzi do wniosku,że wybranie go na obrońcę miało swoje uzasadnienie - nie odniósł przecież dotąd żadnego sukcesu zawodowego.Głównymi postaciami w tym typowym thillerze prawniczym jest radny MOORE - społecznik walczący z mafią narkotykową i opiekun uzależnionej młodzieży, jego prawa ręku CHESTER CONCANNON - oskarżony o zamordowanie barmana   BISSONETTE ZACKA  ( wyjątkowego erotomana) i o spalenie klubu, oczywiście Sędzia, Prokurator EDGEER, policyjny prokurator SLOCUM, a także nietuzinkowe kobiety :BETH ( wspólniczka CARLA) kobieta z zasadami, oraz piękna namiętna VALERIA  ASHLAND - dla odmiany kobieta bez zasad. Jednak najciekawszą postacią jest niepozorny, trochę niechlujny Żyd  ( doskonały detektyw) MORRIS KAPUSTIN. W czasie procesu CARL raz odnosi mały sukces, raz pogrąża się i zaczyna wątpić, a to wszystko z powodu braku wyobraźni i wrodzoną mu naiwnością, Gdy już dochodzi do finalu procesu  CARL powołuje na świadka  VALERIĘ a co z tego wyniknie to już pointa ksiażki. Przez karty książki przewija się cały korowód najróżniejszych postaci  : adwokatów, mafiozów, byłych gangsterów, samego szefa gangu narkotykowego i tp i tp. Sam Carl kilka razy jest ofiarą napaści zbrojnej, a jak się potoczą jego dalsze losy bo przecież stanął okoniem przed samym PRESSCOTTEM i sporo wykrył jego przekrętów. Tego nie wiemy.

  Chociaz książka przeczytana przeze mnie jest wyjątkowo  "opasła"  nie zanudziła mnie, a nawet zaciekawił ten prawniczy thiller przetykany od czasu do czasu  "ostrym seksem" i krwawymi bójkami.













HENNING MANKELL. POWRÓT NAUCZYCIELA TAŃCA.

Młody szwedzki policjant po wysłuchaniu od lekarza onkologa diagnozy, która go przeraziła, bierze urlop i wyjeżdża w inny rejon kraju zajnując się prywatnie trudnym śledztwem w sprawie okrutnego i wyrafinowanego zabójstwa. Miejscowy policjant bardzo sympatyczny zaczyna z nim współpracować. Denat mieszkał na odludziu, był raczej bogaty jedynie miał przedziwne hobby - włączał  muzykę i wieczorami tańczył w parze z lalką TANGO. Kto i dlaczego go zamordował? Czy to zamsta ? Czy też czyń nieobliczalnego zwyrodnialca?  Okazało się, że dawnoi temu ten już nieżyjący obywatel Szwecji z wyboru został faszystą i będąc w Niemczech poznał nauczyciela tańca - Żyda, który w czasie "pogromu" został wydany oprawcom i zgińął. Ta mroczna strona życie Herberta Molina dała znać po latach kiedy  wytropiony przez krewnego nauczyciela tańca został UKARANY.  Ginie takżę mieszkający nieopodal denata sąsiad, który próbował zbadać przeszłość denata. Kto go zabił - bo to napewno nie Mściciel W śledztwie uczestniczy także bardzo piękna i bogata córka denata - ELSIE, która specjalnie przyjechała do Szwecji, ale jest tajemnicza i nieufna. Czy ją  też coś łączy z przeszłością ojca? W miasteczku mieszka też inna przedziwna osoba to samotna kobieta, także z mroczną wojenną przeszłością - znajoma denata. Miejscowy policjant z naszym znajomym próbują namierzyć sprawcę Trwają poszukiwania, są nowe tropy, a sprawca ciągle się im wymyka. Tymczasem  prywatne śledztwo  prowadzi naszego policjanta na trop  tajnej organizacji i ich członków finsującej byłych faszyatów. Akcja staje się bardzo ciekawa i szokująca.

Ciekawa, trochę mroczna opowieść o teraźniejszości i przeszłości, istniejącym tyle lat po wojnie fanatyźmie i o żyjących starych i młodych zwolennikach faszyzmu, o  zemście , która nie wygasa, poszukiwaniach, ucieczkach i śledzeniu.. Dobry thiller kryminalno - polityczny jak zawsze u tego autora.

wtorek, 30 listopada 2021

CURZIO MALAPARTE. ( Kurt Erich Suckert) " K A P U T T "

 Kim był MALAPARTE? - pisarzem, dziennikarzem, korespondentem wojennym, ale przede wszystkim oficerem  włoskim i dyplomatą. W latach trzydziestych był nawet zwolennikiem nazizmu, ale później stał się nawet wrogiem  Mussoliniego i spędził kilka lat w więzieniu.  Wojenne losy jako dyplomaty rzucały go na różne miejsca w Europie, a to czego był świadkiem - opisywał, co dla nas czytelników jest teraz doskonałą lekcją historii wojny z tej najokrutniejszej strony. Jako korespondent wojenny przemierzył Europę od Rzymu po Leningrad, Mołdawię, Rumunię, Finlandię - Laponię, Rosję, Ukrainę, Białoruś, a  także Polskę. Polskę znał dobrze bo jako atache kulturalny przebywał w Warszawie w latach dwudziestych. Jak pisze o nim Robert Kemp w 1946 roku  " MOLAPARTE przeobraził rzeczywistość w  Dantejską prozę " Widział rzeczy okrutne, nieprawdopodobne w swym zwyrodniałym tragiźmie, sceny z piekła rodem, a także widziasł piękno porzyrody, jej kolory, zapachy, takie jak surowość polarnych nocy, upały i skwar letnich dni, a także szare, błotniste i grząskie drogi białoruskie i ukraińskie. Był na liniach frontu i w pięknych salach pałacowych.Widział śmierć i krew, a także srebrne i kryształowe zastawy na stołach w czasie przyjęć i bankietów na Wawelu, w Warszawie, w Helsinkach, Berlinie czy w Rzymie..Kiedyś dobrze znał Polske, a teraz obserwuje panoszącego się Franka na Wawelu mówiącego o sobie że jest królem tego kraju.  Frank wsród przepychu i bogactwa, wśród tysięcy dóbr zgromadzonych na Wawelu pochodzacych z grabieży z całego kraju wygłaszał do zgromadzonych gości { w tym i do naszego autora) tyrady o niemieckiej kulturze i jej wyższości nad Polską i jej mieszkańcami. Tylko dyplomata taki jak Malaparte mógł zachować kamienną twarz wysłuchując tych pełnych pychy wypowiedzi. Frank traktował np. jako rozrywkę wycieczkę z gośćmi na teren getta, ałe też słuchał z zainteresowaniem opowiesci Malaparte o okrucieństwach wojny i  tylko niepisany układ pomiędzy nimi nie pozwalał mu go zadenuncjować władzom. Książka zawiera piękne wręcz poetyczne opisy przyrody przeplatajace się z opisami strasznych scen wojennych, co łagodzi obraz makabrycznej rzeczywistości. Są opisy renów w Laponii, uwięzionych tysięcy koni w okowach mrozu na jeziorze Ładoga, bohaterskich kozackich psów" walczących "z czołgomi, generelskiego "polowania" na upartrgo łososia, inwazji much w Neapolu i wiele innych opisów, spostrzeżeń, obserwacji czy też refleksji .Są dyskusje przy stołach biesiadnych polityków i dyplomatów, są pijackie niekończące toasty w się noce polarne, ale też są niefrasobliwe plotkarsko - polityczne rozmówki "dam" rzymskich przy polach golfowych w Rzymie z politykami, dyplomatami i urzędującym ministrem spraw zagranicznych zięciem Mussoliniego.

Książka wg. mojej oceny wręcz doskonała, na zawsze pozostawiająca ślad w pamięci czytelnika. Była pisana "na gorąco", dlatego jest tak prawdziwa i tak przemawia do wyobraźni. Jej poszczególne częsci były zdeponowane w ambasadach, żeby po wojnie trafić bez przeszkód do autora we Włoszech.

































poniedziałek, 15 listopada 2021

DANUTA GRECHUTA. jAKUB BARAN. " MA R E K " ( Marek Grechuta we wspomnieniach żony Danuty)

Był inny - wrażliwy, utalentowany,  z fantastycznym słuchem,  kompozytor,  twórca niebanalnych tekstów, poeta, artysta  - malarz - portrecista, no i  z zawodu architekt. Chętnie czerpał inspirację ze znanych tekstów wspólczesnych i dawnych poetów, chwytał w lot zasłyszane ciekawe powiedzenia i zwroty by je potem wkomponować w tekst piosenki..Tych wiele talentów przekazał nam w pięknych, nieprzemijających lirycznych utworach, piosenkach, wierszach i obrazach. A jaki był w życiu ? - tym zawodowym, prywatnym, rodzinnym,? jakich mniał przyjaciół i jakie łączyły go z nimi relacje ? - o  tym opowiada PANI DANUTA - PANU JAKUBOWI. Mnóstwo znanych i cenionych nazwisk przewinęło się przez jego artystyczne  życie. Inspirowali go wielcy poeci i ekscentryczni artyści. Pochłaniało go wszysto co piękne, nowe i niezwykłe. Całkowicie ufał żonie, z nią nocami dyskutował, rozważał gdzie popełniał błędy, omawiał nowe pomysły, treść tekstów i muzykę - była jego najwierniejszym przyjacielem, a czasem  i krytykiem ( czego za bardzo nie lubił). Ale były też dziedziny życie z którymi sobie nie radził  - nie miał  tzw. smykałki do czynnosći technicznych, źle prowadził auto, wbicie przesłowiowego gwoździa nastręczało ogrom trudności. Kochał SPORT, znał wszystkie liczące się rekordy, wyniki meczów, dziesiątki nazwisk sportowców, a to wszystko z powodu niespełnionych młodzieńczych marzeń o sławię sportowca.i stania na podium zwycięzcy. Zrekompensowały mu te marzenia odznaczenia i medale za twórczość z których był bardzo dumny, a nawet był trochę "pyszałkowaty" ( wg P.Danuty ), ale kto by nie był?  Był niepowtarzalny, inny, niepospolity, a jego muzyka i teksty zapadają w pamięć słuchacza na zawsze i powtarzaąc słowa P. DANUTY był człowiekiem o wielu artystycznych talentach.

Polecam ten ciekawy wywiad przeprowadzony z żoną  kilku lat po JEGO ODEJŚCIU.

środa, 27 października 2021

HENNING MANKELL. '" NIESPOKOJNY CZŁOWIEK"

 Znowu czytelnik skandynawskich kryminałów spotyka się z Komisarzem Wallanderem z Ystad, z jego córką też policjantką Lindą i jej przyszłymi teściami Von Enke, ludźmi zamożnymi z licznymi znajomościami wśród kadry oficerskiej Marynarki Wojennej. Na przyjęciu urodzinowym byłego kapitana  łodzi podwodnej  Hakena Von Enke, komisarz odnosi wrażenie, że jubilat próbuje coś mu przekazać, że jest niespokojny i zdenerwowany.Gdy po kilku dniach znika w tajemniczy sposób, sprawa zaczyna być poważna i śledztwo prowadzi stolica przy nieformalnym współudziale Wallandera. Ciekawa opowieść którą usłyszał Wallander od kapitana, wprowadza wątek do śledztwa o wydarzeniach sprzed lat w czasie manewrów u wybrzeży Szwecji i nieudanej prowokacji wykrycia wrogiej łodzi podwodnej z ZSRR dzięki odwołaniu w ostatniej chwili rozkazu " z góry "  a był to okres tzw. " zimnej wojny " co już wtedy wzbudziło podejrzenie o ukrytym szpiegu wśród dowództwa. Gdy w krótkim czasie po zniknięciu kapitana znika bez śladu jego żona Luise - sprawa staje się coraz bardziej tajemnicza, a gdy znajdują ciało Luise , a przy nim kompromitujące dokumenty szpiegowskie zagadka staje się nie do rozwiązania. Wtedy Wallander rozpoczyna swoje pół prywatne śledztwo, a do czego dochodzi, oraz co odkrywa na odludnej wyspie wspólnie z przyjacielem i byłym podwładnym kapitana  oraz co się tam stało to już pozostało tajemnicą komisarza. A on sam - szczęśliwy ojciec opiekuńczej córki, zakochany w nowonarodzonej Klarze - wnuczce, powoli dochodzi do wniosku, że częste zaniki pamięci, zapominanie o załatwieniu bieżacych spraw, mogą być przyczyną poważnej  choroby i mogą go zmusić do odejścia z policji, a tym samym NAS czytelników autor pozbawi obcowania z tak ciekawym i nietuzinkowym bohaterem.

LAURA Mc HUGH '' REZYDENCJA "

 Gdzieś nad brzegiem Missisipi  w stanie IOWA leży zapomniane miasteczko KEOKUKU - dawniej zamieszkałe przez rzutkich i bogatych przemysłowców trudniących się sprzedażą drewna, a obecnie senne i popadające w ruinę. Najbardziej smutne są opuszczone dawne rezydencje budowane z przepychem i słynące z różnorakich stylów : i gotyckie, i barokowe, i klasycystyczne czyli z różnych epok, a przy ich budowie  wszystko zależało od statusu właścicieli i ich fantazji. Po latach opuszczenia i zaniedbania obecni mieszkańcy próbują wykorzystać dawne walory " rezydencji "  do propagowania turystyki, ale głównym wątkiem powiesci jest tragedia rodzinna sprzed lat i powrót do miasteczka głównej bohaterki ARDEN.  ARDEN przeżyła dramatyczne zaginięcie swoich sióstr - dwuletnich bliźniaczek powieżonych wtedy jej opiece przez matkę. Sama była dzieckiem ośmioletnim i czy widziała faktycznie porywacza, czy też mając wtedy gorączkę poplątała fakty, czas i zdarzenia jakie miały miejsce, ale przez te kilkanaście lat nie mogła sobie wybaczyć zaniedbania, a ślad po dziewczynkach nigdy nie został odnalezieny. Gdy po śmierci ojca oddziedziczyła dawną rezydencję jeszcze pełną starych mebli, ubrań, książek i oczywiście wspomnień - postanawia jeszcze raz rozpocząć swoje śledztwo. Zaczyna spotykać się z dawnym przyjacielem, a jednocześnie swoją młodzieńczą miłością  BENEM jednak poza przyjaźnią już nic ich nie łaczy, ale nawiązał z nią kontakt młody detektyw zajmujący się amatorsko niewyjaśnionymi przypadkami zaginięć sprzed lat. Przez  cały czas jej pobytu poza Kleokuku  " rewzydencja "  była pod opieką  zaprzyjaźnionego z rodzicami HEANEGO i właśnie teraz  zaczynaja na światło dzienne wychodzić niepokojące fakty. Dramatycznie zmienia się sytuacja i narasta napięcie czytelnika. Bo znowu niewiadomo kto ? dlaczego ? jaką rolę w tym dramacie sprzed lat odegrała  ąsiadką -  matka BENA  (kochanka ojca) właściciel złotego samochodu poczatkowo podejrzany o porwanie, czy też sama   ARDEN. a co wie jej matka?, ktora nie zgadza się z córką i nie chce Arden żeby próbowała rozwikłać tajemnicę.

Ciekawa książka trochę obyczajowa, trochę psychologiczna, ze sporą  dawką grozy i tajemniczości przybliżająca czytelnikowi klimat starego opuszczonego domu oraz klimat panujący w  niedużym miasteczku majacym też swoje  tajemnice i tak jak dom rodzinny ARDEN.

czwartek, 30 września 2021

LIZA MARKLUND. " A N D R O M E D A "

 Tematem książki są szacowne instytucje szwedzkie KOMITET NOBLOWSKI  i  INSTYTUT NAUKOWY     " KAROLIŃSKA"   mający w swoim dorobku doniosłe osiągnięcia naukowe. Sam początek już powoduje zainteresowanie czytelnika, kiedy to na balu po wręczeniu nagrody noblowskiej ginie zastrzelona Przewodnicząca  Komitetu znakomita  Pani naukowiec. Nikt nic nie zauważył, wszyscy są zszokowani - jedynie ANNIKA dziennikarka śledcza potrącona przez zabójczynię dostrzegła jej żółte oczy i nie tylko. Jak to przeważnie bywa dostaje zakaz publikowania tego co zauważyła i to przez samego Komisarza Q. Na pół roku zostaje zawieszona w pracy redakcyjnej, ale drąży w Instytucie, zaprzyjażnia się z P. Profesor - przyjaciółką zastrzelonej i obserwuje. Pytania się mnożą kto i dlaczego zlecił zabójstwo ? Jak już wiadomo śledztwo podejrzewa płatną zabójczynię zwaną "Kociątkiem", ale jak się dostała na bal ? jak stamtąd uciekła ? kto jej pomagał ? Ale z czasem dalsze ofiary śmiertelne pomagają powoli dochodzić do prawdy. A w samym Instytucie wre rywalizacja, niesnaski , kłótnie, finansowanie badań przez amerykańską firmę farmaceutyczną  jeszcze  bardziej pobudza ambicje niektórych naukowców, a wszystko to dla kariery i finansowych zysków. Annika zwiedza Instytut , pyta, obserwuje i próbuje zrozumieć - co jej się częściowo udaje. Tyle wątków czysto kryminalnych, bo jeszcze  jest wyjątkowo interesujący  wątek o samym ALFREDZIE NOBLU, jego życie, zacięcie literackie,  jego wynalazki,  jego listy do ukochanej no i jego sztuka NEMEZIS napisana z pasją, ale nigdy nie wystawiona za życia autora przez zakaz Kościoła.  I właśnie treść tej sztuki i obraz pięknej dziewczyny bohaterki tej sztuki ma wpływ na akcję książki. Dużo można się dowiedzieć o jakże smutnym i samotnym życiu tego znakomitego wanalażcy, który pomimo bogactwa, a może i dlatego spotykał na swojej drodze życia ludzi podłych, zachłannych, którzy nawet po śmierci zakwestionowali jego testament byle jak najwiecej zyskać dla siebie. A śledztwo w sprawie zabójstw dobiegło końca, Annika ujawnia wszystko co widziała, do czego doszła i tym samym  "uaktywna"  "Kociątko" płatną zabójczynię, która postanawia bezwzględnie rozprawić się z dziennikarką.

ANNIKA to postać z wielu powieści  LIZY MARKLUND, to kobieta ambitna, dociekliwa, trochę czasem zbyt impulsywna, a przy tym kochająca matką dwojga przedszkolaków,  dbająca o dom i męża - chciaż ten ostatni  THOMAS nie cenił jej pracy ani w redakcji, ani w domu, ale miał dosyć wygórowane wyobrażenie o sobie, o  swojej pracy i o swojej mimnisterialnej karierze.

Warto przeczytać, warto przemyśleć - mnie jak najbardziej tego typu książki odpowiadają po prostu je lubię !

wtorek, 28 września 2021

GREBE CAMILLA. 'DZIENNIK MOJEGO ZNIKNIĘCIA'

 Ciekawa pozycja wydawnicza, trochę kryminał, trochę triller, ale z realiami współczesnej Szwecji. Gdzieś w środkowej Szwecji, wśród lasów jest pięknie położona miejscowość,  kiedyś tętniaca życiem dzięki zakładom pracy, w teraz po ich likwidacji pozostała pustka, nuda, bezrobocie i niezbyt tolerowany ośrodek z emigrantami. I właśnie tutaj zostaje skierowana grupa dochodzeniowa z policjantką  MALIN byłą mieszkanką ORMBERGU bo tak sie nazywa ta miejscowość ( fikcyjna nazwa wg autorki) Przed kilkunastu laty właśnie ona z grupą nastolatków przypadkiem odkryła zwłoki dziecka i teraz powrócono do tego tajemniczego znaleziska. Jest Malin , jest Hanna, jest elegencki poważny policjant  Manfred i jeszce kilku policjantów i nowa tajemnicza śmierć. Hanna to uzdolniona policjantka - profilerka pomagająca w prowadzeniu śledztwa, tylko że jest zmuszona  (przez ukrywaną chorobę - być może postępującą demencję) do zapisywania wszystkiego w tajemniczym notesie do  czego doszła i co odkryła. Jest też dwoje nietypowych nastolatków Kenny  i Saga, którzy prowadzą swoje prywatne ale też niebespieczne śledztwo. Miejscowość jest niby bardzo spokojna a mieszkańcy podobno wszystko o wszystkich wiedzą - ale okazuje się,. że ZŁO jest na wyciągnięcie ręki,  a skrywane tajemnice nagle odkrywają zaszłości sprzed lat i są zdumiewające szczególnie dla Malin.

Polecam na jesienne wieczory i deszczową aurę za oknem.





czwartek, 23 września 2021

GREGORY DAWID ROBERTS. " CIEŃ GÓRY "

CIEŃ GÓRY - to d.c SHANTARAM specyficznej powieści o charakterze autobiografii, pełnej walk, przemocy, wojen, i działań gangu KADIRBAJA  oraz roli którą odgrywał w nim Shantaram, a także slamsy w Bombaju i jeszcze wiele innych wątków. W drugiej części tej powieści spotykamy sporo tych samych "bohaterów" ale już jest inny SZEF Gangu, bardziej brutalny i bezwzględny, a dzialania gangu objęły także  tzw. rynek narkotykowy i prostytucję. Dlatego też między innymi nasz bohater po wykonaniu ostatniego zadania w Sri Lance opuszcza gang i zajmuje się inną działalnością  - oczywiście też nielegalną. Wsród licznych postaci przewijających się przez strony powieści  jest specyficzny DIDIER, jest lokal LEOPOLD z jego ospałym kelnerem Milusiem, demoniczna MADAME ZHOU, śliczna i nieprzewidywalna dosyć rozwiązła LISY,   NAVEEM  i liczna gromadka innych osób. Oczywiście jest wielka miłość LINA -  KARLA , którą odnajduje po dwóch latac no i jego ukochany motocykl. Wyjątkowe są spotkania, medytacje, dysputy i dyskusje na tajemniczej  GÓRZE z mędrcem  - filozofem IDRISSEM i jego uczniami, w których bierze także udział LIN i KARLA. Innym wątkiej jest historia córki miejscowego bogacza, rozpieszczonej i znudzonej bezproblemowym życiem DIVY i jej późniejsza przemiana po śmierci ojca i ukrywaniu się przed wrogami ojca w slamsach. A życie naszych głównych bohaterów ?  - w  sytuacjach pełnych niebespieczeństw, kiedy nie wiadomo  kto jest bezwzględnym wrogiem, a kto jest przyjacielem szukają swojej drogi życia  - a czy ją znajdą?. Bo LIN  wyrzuca swoje ostre noże, które dawały mu poczucie władzy i bezpieczeństwa, a KARLA jest przy nim.

Kto czytał SHANTARAM to może też sięgnąć po CIEŃ GÓRY, sporo akcji, sporo nowych wątków i sporo niebanalnych nowych postaci no i BOMBAJ ze swoim niepowtarzalnym folklorem,a także mądre rozważania mędrca IDRISSA o sensie istnienia i nie tylko.

wtorek, 31 sierpnia 2021

ELŻBIETA BANIEWICZ. " D Y M N A "

 "DYMNA" - to wyjątkowo obszerna naszej cudownej, pięknej, kochanej, ciepłej i utalentowanejpełnej, pełnej empatii aktorki  ANNY  Dymnej  zwanej "fenomenem socjologicznym". Od dzieciństwa poprzez młodość, studia, dwa małżeństwa,  pierwsze role filmowe i teatralne, aż do pełnej dojrzałości czytelnik śledzi JEJ karierę i niebywałą popularność. Autorka przytacza mnóstwo znanych nazwisk: reżyserów, krytyków, aktorek i aktorów i ich wypowiedzi na temat ról granych przez P.Annę, cytuje też to co o Niej mówią : o Jej cudownym, nieskomplikowanym, bezkonfliktowym charakterze, serdecznym uśmiechu, skromności, oraz o wielkiej przyjaźni, jaka ich nadal z nią łączy. 

    Przez lata występowała w Starym Teatrze w Krakowie, a także w dziesiątkach teatrów w Polsce nie licząc milionowej widowni jaką miał Teatr TV. Występowała także w wielu krajach Europy i na świecie. Ale nie tylko teatr i film - były też festiwale, spotkania poetyckie i wiele, wiele imprez kulturalnych. A Salony Poezji? To kuriozalne, olbrzymie przedsięwzięcie, które od pierwszej swojej działaności na terenie Teatru im. Słowackiego w Krakowie objęło do tej pory już kilkadziesiąt miast w Polsce, a w swojej działalności przybliżyło chętnym piękno poezji z wielu epok, z wielu krajów i  z różnych kręgów kultury. Bez dekoracji, bez patosu, ale z najlepszymi aktorami i tekstami do ludzi dociera piękno słowa i  piękno zawartej w nim myśli.

    Jeżeli ktoś sięgnie po tę biografię - nie pożałuje ! Jest to skarbnica wiedzy o naszych najlepszych aktorach i  reżyserach, fantastycznych spektaklach teatralnych, a w nich wspaniałe role i wspaniały w    nich udział Pani Anny. W książce jest dużo ciekawych zdjęć, dyplomów i podziękowań, a takżę sporo wybranych z setek listów od fanek i fanek aktorki listów z podziękowaniami, listów o pomoc, listów miłosnych, często nawet frywolnych oraz spis ról granych przez kilkadziesiąt lat pracy aktorskiej. Jest też sporo ciekawostek z życia, które to życie nie poskąpiło Jej cierpień fizycznych (wypadki) oraz często traumatycznych osobistych przeżyć. Jednak nic z tych ostatnich nie wpłynęło na nią negatywnie - wręcz uczuliło Ją na ludzkie cierpienia, słabości, niepełnosprawności, osamotnienie i niedostatek. Wszyscy znając Jej działalność społeczną, a szczegónie w Fundacji  " MIMO WSZYSTKO", dażą Ją wielkim szacunkiem i podziwiają.

    Polecam tę biografię bo nieczęsto na naszej drodze życia spotyka się taką wspaniałą OSOBOWOŚĆ o takiej wrażliwości i takim talencie. 














































HANNA CYGLER. " TYLKO KOCHANKA "

 "TYLKO KOCHANKA" to typowa powieść obyczajowa ze współczesnymi realiami.naszego kraju.Wątki powieści jednak sięgają do wcześniejszych wydarzeń, a nawet do czasów wojennych. Główna bohaterka to LENA - obecnie  w średnim wieku, a jej losy od wczesnego dzieciństwa ( bardzo miło wspominanego) poprzez lata młodości i dojrzałości ukazują czytelnikowi kobietę o wyjątkowym charakterze. Jest mądra, zaradna i jak mówili najbliżsi - urodzona pod szczęśliwą gwiazdą.. Jest pomimo różnych przejść i pracy poza krajem, pełna empatii, okazująca bezinteresowną pomoc dawnym przyjaciółkom i nie tylko. Niestety ludzka zawiść, zazdrość z osiągnietego przez nią sukcesu życiowego kiedy to po latach wraca do rodzinnego Gniewu i otwiera pensjonat  i hurtownię - doprowadzaja ją na skraj bankructwa. Dawni przyjaciele stają sie wrogami, a obrzydliwe plotki i pomówienia i oszustwa  stają się nie do zniesienia. Bardzo ciekawe i barwne było także jej życie dotychczasowe, życie poza krajem, była miłość, była przyjaźń i wyjątkowo bogaty kochanek. Drugim wątkiem jest życie londyńskiego prawnika, jego osobiste przeżycia rodzinne, relacje z niesforną córeczką Ewą i zlecenie, które otrzymał od klienta zmuszające go do ciekawych poszukiwań w archiwach i to w Gniewie. I tu los okazał się łaskawy dla tych dwojga : Leny i londyńskiego prawnika.

Autorka została zainspirowana zasłyszaną prawdziwą opowieścią o losach nietuzinkowej kobiety i tylko zmieniła miejscowość akcji, ale prawie wszystkie wątki są oparte na faktach i dlatego treść książki jest dosyć interesująca. 

czwartek, 26 sierpnia 2021

GRAŻYNA JAGIELSKA. "MIŁOŚĆ Z KAMIENIA"

 Autorka jest żoną Wojciecha Jagielskiego znanego korespondenta wojennego. Książka jest poruszająca i do bólu realistyczna. Lata małżeństwa, lata trudne dla niej bo całkowicie utożsamia się z jego życiem, które jest skrajnie niebezpieczne i  narażone w każdej chwili na tragiczną śmierć. Doskonale zdaje sobie sprawę, że każdy korepondent wojenny jest narażony na śmierć, ale to nie tłumaczy potwornego strachu, że to może spotkać właśnie  jej męża, którego praca polega na przebywaniu w rejonach walk zbrojnych, wojen na podłożu etnicznym pomiędzy skonfliktowanymi od wieków plemionami, czy też tak okrutnej wojny jak w Czeczenii. Mąż wraca i opowiada, a ona przeżywa wszystko to o czego się dowiaduje od niego.Wpada w kosmiczny stres zwany stresem bojowym. Nie może egzystować w miarę normalnie. Zaczyna się zachowywać nieracjonalnie przeżywając w wyobraźni śmieć Wojtka. To trwa lata i doprowdza do pobytu w renomowanym szpitalu psychiatrycznym, w którym poza sesjami z lekarzem prowadzącym rozmawia z Leonem. On pyta - ona opowiada - chociaż nie wszystko,  bo jej dptychczasowe życie to była  tęsknota, samotność czesto kilkumiesięczna bez wiadomości od męża i ciągły strach o najbliższą ukochaną osobę. On kocha swój zawód i wierzy że przeżyje, a Ona ciągle umiera czekając na tragiczną wiadomość o Jego śmierci.

Przeżywałam tę spowiedź P. Grażyny bo była to autobiografia, której się nie zapomni. Dwie krótkie recnzje, a wlaściwie opinie na końcu ksiażki : P.Alicji Kapuścińskiej (żony Ryszarda Kapuścińskiego) i P. Wojciecha Tochmana mówią o niej że jest fascynująca, napisana po mistrzowsku i bardzo śmiała w opisach siły rażenia wojny. POLECAM




















piątek, 20 sierpnia 2021

GUILLAUME MUSSO " TELEFON OD ANIOŁA"

 Jak można prozaiczny przypadek potrącenia się wzajemnego w tłumie i niechcącej zamiany identycznych telefonów komórkowych wykorzystać do fabuły tego dobrego kryminału ?- to tylko MUSSO potrafi. ONA i ON  i ten incydent z zamianą komórek  na lotnisku w Nowym Jorku spowodował znaczące zmiany w ich dotychczasowym życiu. ONA - MADALINE renomowana florystka z Paryża próbująca nowej spokojniejszej i ustabilizowanej egzystencji po przejściach które przeszła jako była angielska policjantka i ON - JONATHAN, ciągle przeżywający rozstanie z ukochaną żoną i utratą  prostiżu najlepszego kucharza w Europoie i nie tylko. I właśnie ICH losy się splotły, a tajemnicze zaginięcie utalentowanej wyjątkowo ślicznej nastolatki  ALICE i jej śmierć ( ? ) wpłynęły na życie Madaline, a później także na śledztwo,  które zupełnie przypadkowo rozpoczął Jonathan. Oczywiście jest spisek, jest policja, jest gang i gangster, jest zdrada i jest  zalążek miłości, a wszystko świetnie powiązane i prowadzone przez autora ku zadowoleniu czytelnika. Są pokazana stare obiekty, zapomniane ruiny po wesołym miasteczku, slumsy, dawne rzeźnie, niebezpieczne dzielnice i ulice. Akcja przebiega i w Londynie i w Nowym Jorku i w Paryżu i na Lazurowym Wybrzeżu. Dla urozmaicenia.każdy rozdział powieści jest poprzedzony ciekawym mottem zaczerpniętym ze znanych ksiażek znanych autorów co jeszcze ubarwia i tak barwną powieść.

 Dobry kryminał, dobrze napisany i wyjątkowo ciekawy - jak dla mnie oczywiście.

poniedziałek, 9 sierpnia 2021

JILL GREGORY KAREN TINTORI " KSIEGA IMION "

 KSIĘGA IMION -  to thiller, którego treść autorki zaczerpnęły z tajemniczej legendy o odwiecznej walce DOBRA ze ZŁEM i z nierozwiązanycvh tajemnic KABAŁY.   DOBRO  - to 36 sprawiedliwych żyjących w każdym pokoleniu, w każdym zakątku ziemi,  natomiast  ZŁO - to sprzysiężenie zrzeszonych w sekcie ludzi  dążących  bez skrupułów do objęcia władzy nad całą ludzkością,  po uprzedniej likwidujacji wszystkich sprawiedliwych.  Są bezwzględni, często zajmujący wysokie stanowiska, bogaci, z wpływami, mających całą  armię wiernych, wykonawców najbardziej brutalnych,  morderczych rozkazów. Głównymi pozytywnymi bohaterami są natomiast : Amerykanin i Izraelitka, którzy podejmują się wykrycia i zniweczenia potwornej sekty. On jako młody chłopak po wypadku przeżył śmierć kliniczną, doznając tajemniczego objawienia i przedziwnej wizji w której ujrzał wielu ludzi błagających o pomoc i usłyszał tajemnicze imiona i nazwiska. Zaczął je spisywać i zrozumiał, że został wybrany z wielu - do spełnienia MISJI  uratowania ludzkości. Angażuję się z tę niebezpieczną misję bardzo emocjonalnie gdyż dotyczy ona także jego  prywatnego  życia.

Ciekawa fabuła, dobra  pełna emocji akcja i zaskakujące czytelnika sytuacje..Niezła wakacyjna lektura - chociaż nie brak w niej scen brutalnych  ale też i ciekawychi opisów powiązanych z tajemnicami kryjącymi się w judaiźmie i w TALMUDZIE..

czwartek, 29 lipca 2021

REMIGIUSZ MRÓZ. "E N K L A W A" "P O Ł Ó W " " P R O M "

 Tym razem nasz rodzimy autor kryminałów i powieści z dreszczykiem  przeniósł akcję na  WYSPY OWCZE.  Wyspy te to zaledwie małe kropeczki na Morzu Norweskim, ale jakże ciekawe : i z folkloru, i z klimatu , i z charakterów zamieszkujących je Farerczyków. Nie ma tam lasów - tylko łąki, nie ma zwierząt - tylko ptactwo i  tysiące owiec,  i jest aż 18 wysp i wysepek , a wkoło nich zatoki, cieśniny, morze i skały.  Ludzie są niezbyt wylewni, strzegą swoich tajemnic, nie lubią obcych, a szczególnie Duńskiej hegemonii i wszystkiego co jest związane z Danią. Z ciekawostek to nie ma tam upałów, nie ma mroźnych zim,  nie ma wypadków drogowych ( chyba tylko z udziałem owiec) i nie ma  much !!!

W takiej scenerii rozgrywa się akcja pierwszego tomu powieści  pt.  ENKLAWA  . W tajemniczych okolicznościach zostaje odnalezione ciało jednej z młodych dziewczyn z miejscowej drużyny piłkarskiej. Podejrzanym staje się ojciec jednej z dziewcząt, były żołnierz Olsen Hallbjorn z kontyngentu duńskiego ONZ w czasie wojny na Bałkanach,  który ostatni widział śliczną Poulę - koleżankę z drużyny swojej córki Ann- Marii. Oczywiście zaczyna się żmudne śledztwo, pod nadzorem duńskiej policjantki  Katrine a gdy znika z wysp następna zawodniczka z drużyny krąg podejrzeń zaczyna się zaciskać wokół byłego żołnierza Olsena, a on nie moiże wytłumaczyć się z zarzutów bo nic nie pamięta.  Sąd szybko zawyrokował o jego winie i chociaż nie udowodnionej rzetalnie i skazał na długoletnie więzienie w Danii.

Drugi tom to POŁÓW - czyli wielkie, krwawe, polowanie na grindwale, tradycyjne farerskie okrutne mordowanie ( pododno humanitarne) które raz do roku odbywa się w jednej z cieśnin.. I właśnie po takim polowaniu przy podziale pozyskanego mięsa wśród mieszkańców wsi zostaje  odkryte makabryczne znalezisko w ciele zwierżęcia. Znowu pojawia się policjantka z Kopenhagi  - Katrine,  która po kolejnej rozprawie i uniewinnieniu Olsena poważnie nim się interesuje z wzajemnością, a Olsen zaczyna wbrew przestrogom prowadzić własne śledztwo tym ciekawsze, że  nurkowie znajdują dalsze szczątki ludzkie na dnie zatoki, a mieszkająca na odludnej wyspie jego ciotka z mężem  prawdopodobnie wiedzą coś na temat morderstwa sprzed lat, bo wg. opinii biegłych było to morderstwo. Oczywiście zgodnie z charakterami  mieszkańców panuje ogólna zmowa milczenia.  Tymczasem Olsen dostaje tajemnicze listy które mają mu pomóc w jego prywatnym śledztwie, a on niestety nie może nic sobie przypomnieć co się zdarzyło gdy był 12-letnim chłopcem i był na wakacjach u wujka i ciotki. Akcja ciekawa, sporo wątków o miłości i zbrodni sprzed lat i o wzajemnej miłości głównych bohaterów Olsena i Katrine.

Trzeci tom to PROM - piękny, nowoczesny prom płynący z Danii na Wyspy Owcze w swoim dziewiczym. rejsie.  Gdy nagle zatrzymuje się niedaleko brzegu jednej z wysp, zaczyna się horror. Z początku nikt nic nie rozumie i nie przeczuwa co się za tym  kryje. Ludzie są uwiezieni i zamknięci, a jest ich około tysiąca. Na pokładzie na zewnątrz jest Katrine, tajemniczy dziennikarz i przyjaciel Olsena główny dostawca towarów z Danii  i innych krajów na Wyspy. Powstaje chaos, przypływają rybacy na swoich kutrach żeby zabrać pasażerów i z tego chaosu korzystają porywacze - bo jednak ktoś tajemniczy porwał prom, zamknął wszystkie przejście i wyjścia, sterroryzował załogę, krwawo wyeliminował z ich strony zagrożenie, a z Katrine zrobił  zakładniczką. Gdy do służb policyjnych dociera wiadomość,że na promie znajduje się ładunek śmiercionośny a na promie  następuje  potężny wybuch wygląda na to że wszystko wkoło zastaje napromieniowane. I znowu do akcji wkracza Olsen. Z początku kieruje się emocjami, a gdy zaczyna dostawać wiadomości od jednego z porywaczy z kategorycznym rządaniem współpracy zaczyna wykonywać polecenia. Prowadzi podwójną grę, wpada w spiralę zagmatwanych wydarzeń,  naraża się na wielkie niebespieczeństwo, wyprowadza w pole rodzimą policję, a wszystko to dla ocalenia Katrine. Igra ze śmiercią i rozwiązuje zagadkę wielkiej tragedii promu z niewinnymi ludzmi i dalej samotnie dąży do inicestwienia bezwzględnych i zwyrodniałych porywaczy. A wiadomo jeżeli trudno dociec o co chodzi to napewno za takimi wydarzeniami stoją olbrzymie pieniądze. 

Pierwsze trzy tomy tej powieści były wydane pod pseudonimem  OVE LOGMANSBO i niektórzy z czytelników niezorientowali się że to  R.M. ale fałszywa tożsamość, która. została rozszyfrowana -  jak zagadka to zagadka i to własnie cały MRÓZ. Można Pana M. lubić, można nie lubuć, ale trzeba mu przyznać, że fantazji to Mu nie brakuje tak jak i ciekawych wątków do nowych kryminałów.

piątek, 16 lipca 2021

MARIA NUROWSKA. "M I Ł O Ś N I C A"

  Niech nikogo nie zmyli tytuł - to nie erotyk tylko zbeletryzowana biografia znanej, zasłużonej niezwykłej kobiety KRYSTYNY SKARBEK. Dotychzas sporo napisano o Krystynie Skarbek, jest książka P. Madaleine  MASSON pt. " CHRISTINE " - ale nie odsłania czytelnikowi prawdziwego charakteru bohaterki. Ona była NAJ - najbardziej fertyczną, piękną, zgrabną, odważną - wręcz bohaterską i nieoprzewidywalną, drobną wysportowaną osóbką, ale też  najbardziej samotną, szukającą prawdziwej miłości i swego miejsca na ziemi kobietą. Kochała bezgranicznie swego ojca i utraconą TRZEPNICĘ, miejsce swojej młodości i szczęśliwego życia. Według opinii mężczyzn, którzy Ją znali i oczywiście podziwiali, uwielbiali i tracili dla niej głowy, w każdym jej uśmiechu,  ruchu i geście objawiał się erotyzm. Tymi walorami może nawet nie zawsze świadomymi rozbrajała największych twardzielI, a jej stosunek do zwierząt zawsze cechowała troska, a nawet miłość. Kto spotkał Ją na swej drodze  to nie zapomniał  do sędziwych lat,\Własnie taka kobieta była nieocenionym szpiegiem, Jej szpiegowskich misji, wyczynów, brawury i odwagi nie da się opisać, Tę książkę trzeba koniecznie przeczytać. Maria Nurowska rzetelnie i z wielkim zaangażowaniem opisała wojenne losy i szpiegowskie bohaterskie wyczyny Krystyny. Wprowadzając na karty książki fikcyjną postać dziennikarki Ewy Kondrat przez którą dotarła do tych którzy mogli dużo powiedzieć o Krystynie, wspominając nie tylko jej misje szpiegowskie, ale też intymne relacje które ich łączyły z tą niezwykłą kobietą  Była dla niektórych  Krystyną Skarbek, ale jeszcze częściej Christine Granville,  a także miss Pauline. Opowiadał o NIEJ  p. Ledóchowski, kochał Ją z wzajemnością Andrzej Kowerski, był jej kochankiem Michael Danford i Serb Michajło oraz wielu, wielu innych, a Dennis Muldowney kochał Ja w tak szaleńczy sposób, że ta miłość zakończyła tragicznie. Narratorką powieści jest Ewa dziennikarka, która zjeźdźiła Europę śladami Krystyny, dotarła do byłych członków Ruchu Oporu we  Francji do byłych przyjaciól w Londynie, do archiwów brytyjskich  na cmentarz w Londynie i do wielu bardziej lub mniej znanych osób którzy zetknęli się z Krystyną.

Ta kobieta była inna niż wszystkie - nie lubiła kosztowności, nie lubiła tańczyć, nie upiększała urody kosmetykami, nie piła alkoholu - a była oszałomiająco kobieca. Jej dokonania szpiegowkie, meldunki, które dostarczała aliantom były nieocenione. To postać mogąca dostarczyć swoim życiem treść do niejednego scenariusza filmowego i niejednej powieści szpiegowskiej.

VINCENT V. SEVERSKI. " N A B Ó R "

Ponieważ bardzo lubię książki tego autora z ciekawością sięgnęłam po  NABÓR i jak zwykle rozczytałam się w niej. Nasz AS wywiadu sprzed lat zawsze przedstawia  czytelnikowi sporo autentycznych sensacyjnych wydarzeń,  które miały miejsce w naszej rzeczywistości  z lekka ubarwiając je dla lepszego efektu  - chociaż nie sądzę, że przeżycia autora w realu były mniej dramatyczne niż opisane w książce. Wszystkie postaci to znani czytelnikowi z poprzednich powieści i tak : DIMA  i  MONIKA,  KONRAD  i  SARA,  ROMAN  i  ZOFIA, a także LUTEK, WITEK, MIREK i  IREK. Oczywiście jest ciekawy wątek dotyczący MOSADU  i  GRU  z płk. FIODOTOWEM,  oraz działania naszych  rodzimych  służb. Znowu pojawia się znana postać niesamowitego żołnierza  Specnazu - Andrieja Trubowa czyli JOGANA, i jego bezpośredni udział  w najbardziej niebezpiecznych akcjach na terenie Rosji i Polski. Przez całą książkę przewijają się trzy zasadnicze wątki : jak wydobyć z irańskiego więzienia dwóch skazanych na śmierć młodych polskich agentów bo nasza władza nic nie zadziałała w tym kierunku,  jak uchronić się przed własnymi służbami kierowanymi przez mściwych i nieprzebierających w środkach wysoko postawionych funkcjonariuszy  z tzw. kretem na wysokim stanowisku,  i co najważniejsze jak zapobiec planowanemu atakowi terrorystycznemu w kraju. Cały ciąg akcji przygotowawczej, tak  naszych bohaterów, ( a przecież ci najbardziej zdolni, mądrzy i znający realia są odsunięci od służby i dzialają nielegalnie !) a także przygotowania i działania ARIFA znanego, bezwzględnego, przewódcy irańskiej grupy terrorystycznej - to trzymający w napięciu czytelnika wyjątkowo ciekawy główny wątek. Narady, spotkania, decyzje i przekręty na  szczeblach rodzimej władzy - władzy mającej wpływ na słuzby specjalne i kierującej nimi, to ogrom materiału do przemyślenia dla czytelnika. Mało komu z tych ludzi zależy na dobru kraju - liczy sie tylko ich własny spektakularny  sukces i dalsza kariera.  Ale to już tylko obserwacje autora i jego może trochę  subiektywne,  ale jakże bolesne doświadczenie. Chociaż jest kilka osób na stanowiskach,  którzy pomagają  (nielegalnie!!!) naszym bohaterom i to trochę napawa optymizmem.

Bardzo ciekawa. dobra jak zwykle pozycja  wydawnicza,  czyta się doskonale, sytuacje zmieniają sie jak w kalejdoskopie.  Tylko czuję niedosyt po przeczytaniu, bo ogarnął mnie pesymizm i chociaż część zaplanowanych akcji kończy się sukcesem - laury zbierają największe kanalie i jak na razie pozostają bezkarne.

poniedziałek, 28 czerwca 2021

B.A. PARIS. "T E R A P E U T K A".

 Jak zwykle czytam bardzo poważne i mądre książki,  przeplatająć to czytanie literaturą tzw. lekką - czyli kryminałami, raz lepszymi raz trochę słabszymi, a także sięgam po biografie i literaturę klasyczną.. Tym razem pożyczyłam niezły psychologiczny kryminał, pełen zagadek, niedomówień, ukrywanych sekretów i "zmowy " milczenia na wstydliwy temat tajemniczej śmierci jednej z mieszkanek ekskluzywnego osiedla. Właśnie w domu nieżyjącej terapeutki zamieszkał LEO z ALICE. Nikt z mieszkańców, ani też sam Leo nic nie powiedzieli  ALICE o tajemnicy która kryła się za drzwiami  tego domu.I zaczynają się pytania, które zaczyna zadawać Alice miłym, młodym mieszkańcom osiedla. Dowiaduje się dzięki wrodzonej dociekliwości sporo, ale też dużo pytań pozostaje bez odpowiedzi ; dlaczego Leo skrywał przed nią swoją przeszłość? -  dlaczego nic nie powiedział jej o morderstwie popełnionym w ich nowym domu ?, dlaczego dziwnie zachowuje się starsze małżeństwo i td itd.  A pytając  zaczyna tracić już dosyć sympatyczne przyjaciółki z otoczenia, które bardzo niechętnie zaczynają z nią rozmawiać na temat niedawnej tragedii, a ona sama  wpada w pułapkę własnej naiwności i łatwowierności, a niebezpieczeństwo czyha na nią tuż, tuż.

To dosyć ciekawa, z dobrymi recenzjami najnowsza książka znanej u nas pisarki  B.A.PARIS, co prawda jej treść  nie pozostaje długo w pamięci, ale dobrze się ją czyta.

niedziela, 27 czerwca 2021

BOHUMIL HRABAL. " A F E R Z Y Ś C I "

 Ksiażka ta zawiera zbiór świetnych dowcipno - ironicznych krótkich opowiastek sytuacyjnych. Cała "plejada" ludzkich typów i typków, prostaczków i uczonych, małych pijaczków i spryciarzy, ich przygody, przeżycia i opowieści, a wszystko to na tle dosyć siermiężnej rzeczywistości. Humor autora i jego specyficzne obnażanie przywar rodaków, nie zjednało mu niestety wielu czytelników, którzy potępiali go i jego twórczość za wg.ich opinii oburzającą, obrażającą ludzi i Boga. Właśnie te opinie są w skrócie przytaczane zamiast przedmowy w niniejszej ksiażce  nadając jej specyficznego "smaczku". Są to opinie wyjątkowo bigoteryjne, zjadliwe, nędzne, a ich autorzy to ludzie bez wyobraźni i odrobiny poczucia humoru pisane chyba przez wyjątkowych dewotów " czytających bez zrozumienia" specyficznej twórczości Hrabala.

Chociaż i opowiadania i opinie były pisane wiele lat temu jednak ich aktualność zdumiewa i nasuwa wnioski jakże ciekawe do przemyślenia..

poniedziałek, 21 czerwca 2021

PIOTR ZYCHOWICZ. "WOŁYŃ ZDRADZONY"

 Kto zna film to pewnie sięgnie też po tę książkę. Zawarte w niej drobiazgowe  opisy  strasznych, okrutnych, niewiarygodnych morderstw dokonywanych na Polakach przez bandy ukraińskie "uzbrojone" w siekiery, piły, młotki i wszystko co tylko mogło spowodować najbardziej bolesną krwawą  śmierć. Przeraża czytelnika bezduszność i brak reakcji ze strony władz AK,  które stacjonowało niedaleko miejsc pierwszego ludobójstawa dokonanego prze UPA. Mieszkańcy byli bez szans na przeżycie, nie mieli broni, nie mieli dokąd uciec tym bardziej , że nienawiść była tak potworna ze strony oprawców, że nie szczędziła ani kobiet, ani dzieci, ani starców, nie mówiąc już o dorosłych mężczyznach i młodzieży. Całe wsie plądrowano po zabiciu mieszkańców , a często jeszcze doszczętnie palono. Jak zwykle różne koncepcje "na górze" ( chodzi o dowództwo AK), różnice zdań. lekceważenie problemu, utarczki personalne, chore ambicje, brak rzetelnej wiedzy i rozeznania sytuacji doprowadziło do zagładu ponad 100 tys. istnień ludzkich. Ciekawy jest udział Wehrmachtu w tej okrutnej rzezi i to zdecydowanie po stronie Polaków - oczywiście znali i bali się Ukraińców bo sporo ich odeszło do UPA właśnie z wojska niemieckiego, ale też dostawali za broń dostarczaną do obrony  od ludności żywność, której tak brakowało wojsku. Także  Węgierska 124 Dywizja Piechoty wcielona do Wehrmachtu była przychylna Polakom i w miarę możliwości wspierała w walkach. Są opisy walk, zawieranych "sojuszy" z partyzantką radziecką, zdrady, raz wspólna walka, a raz przeciw sobie, no i bezsensowna akcja :Burza".Wszystko co jest zawarte w tej książce jest poparte rzetelną wiedzą, przytaczane są opowieści wiarygodnych świadków, są liczne zdjęcia, a do tego czytelnik odczuwa  emocjonalne osobiste zaangażowanie autora.  WOŁYŃ ZDRADZONY to wyjątkowa pozycja wydawnicza, ciekawa, historycznie prawdziwa z obszerną : bibliografią, indeksem osób i nazw geograficznych regionu, oraz ze zdjęciami.

Sporo  czytelników wie o tych tragicznych wydarzeniach, ale ta książka jeszcze pogłębia znaną wiedzę i do tego odsłania polityczne kulisy zaniechań ze strony władz polskich w udzieleniu pomocy mieszkńcom tego regionu.   POLECAM !!!

OLGA TOKARCZUK. " PRAWIEKI I INNE CZASY "

 "PRAWIEK"  to miejscowość niezaduża, ( albo miejsce w środku wszechświata)  zamieszkałe przez bardzo róznych ludzi. Z każdej strony świata ma swoich "opiekunów" - czterech archaniołów : Michała, Gabriela, Rafała  i Uriela, są też dwie rzeki i tajemniczy las, a w środku miesteczka Chrabąszczowa Góra. Poszczególne rozdziały to "czas" poszczegłnych ludzi : Genowefy i Michała, tajemniczej Kłoski, księdza proboszcza, kochającej bezpańskie psy Florentynki, ciągle szukającego nowych doswiadczeń i doznań dziecica Popielskiego i innych, a czas płynie i wybucha Wojna, a z nią nadchodzą "czasy " następnego pokolenia : Misi i Pawła, Izydora - innego niż wszyscy wkoło, niekochanego, ciekawego życia, z pomysłami głupimi, albo wręcz genialnymi.i "czas" dzieci Misi i Pawła i innych rodzin.

 Ciekawa, nietuzinkowa powieść, a mnie wprost zafascynowała momentami do bólu jej realność, albo dla odmiany baśniowa i pełna tajemnic snuta opowieść o takich  udziwnionych postaciach jak Topielec Pluszcz czy też Zły Człowiek z lasu.

 Przez "PRAWIEK"  przechodzi front i wkoło niego toczy się Wojna już następna. Jest wojsko niemieckie i wojsko radzieckie, są okrutne sceny i bardzo różne ludzkie zachowania, a czas płynie i już trzecie pokolenie wkracza w życie, a poprzednie odchodzą. 

Wiem, że nie każdemu do gustu przypada autorka i jej twórczość, a takżę jej wypowiedzi bardzo odważne i bardzo  kontrowersyjne, ale przecież ludzie muszą być różni i mogą mieć bardzo różne od powszechnie uznawanych za "nienaganne" i "słuszne" poglądy..

piątek, 18 czerwca 2021

CARMAC McCARTHY. " D R O G A '.

Jeszcze nie czytałam opisu tak przerażającej wizji części świata., być może Ameryki  Nie wiadomo do końca książki czy to skutek wojny domowej, trzęsienia ziemi, pożaru,  powodzi, czy też wszystkiego na raz. Nie ma ptaków, rzeki są ciemne muliste i bez życia, powietrze nie do oddychania, drogi ze stopionym asfaltem, a na poboczach spopielałe szczątki ludzkie. Wśród takiej scenerii wędrują z determinacją ciagle na południe, ojciec z synkiem, pchając lub ciagnąc sklepowy wózek ze skromnym dobytkiem. Czasami spotykają ludzi-żywe upiory, wynędzniałe, głodne, obdarte istoty zdolne do największej podłości i zbrodni.A oni wędrują, głodują, chorują, porozumiewają się monosylabami, ale łączy ich wola przetrwania i wzajemna troska o siebie. Czy gdzieś dojdą ? czy odnajdą  gdzieś chociaż czastkę dawnego życia ? Mijają wypalone domy, puste miasta, opustoszałe gospodarstwa i idą, idą ....

Dobra psychologiczna książka z wizją tak przerażającą, że w sumie dobrze, że nie ma zakończenia ani dobrego ani złego i każdy może sobie sam dopowiedzieć dalszy ciąg.

czwartek, 17 czerwca 2021

DAWID GUTERSON. " CEDRY POD ŚNIEGIEM".

 Trochę wyobraźni i czytelnik widzi piękną wyspę SAN PIEDRO , rozkwitłą wiosną i wczesnym latem polami truskawek, z tajemniczym gęstym lasem, majestatycznymi pachnącymi cedrami i  błękitnymi wodami zatoki i oceanu.A zimą cała wyspa  spowita bielą śnieżną, skuta mrozem z wichrami i zamieciami, a dla odmiany jesienią poza pięknymi barwami oblewana obfitymi deszczami. W takim klimacie o dziwo bardzo dobrze czują się truskawki - główne zajęcie mieszkańców  (poza rybołóstwem) zresztę niezbyt licznej ale etnicznie dosyć zróżnicowanej społeczności. Akcja obejmuje lata przed II - gą Wojną Światowa i kilka lat powojennych. Wszystko rozpoczęło się od tragicznego śmieretelnego wypadku na kutrze i podejrzanego o popełnienie zbrodni Japończyka KABUO . Nie ważne dla sądu było, że oskarżony walczył na froncie w armii USA przeciwko Japończykom - odezwały się uprzedzenia i zadawnione sprawy, na których mogła zaważyć także dawna niezrealizowana umowa sprzedaży 7 akrów ziemi od rodziny nieżyjącego rybaka dla rodziców KABUO. Do końca książki nie wiadomo czy to morderstwo z premedytacją, czy też zbieg okoliczności i nieszczęśliwy wypadek. Jest w niej sporo młodzieńczej miłości pomiędzy Japonką, a Ashmaelem - późniejszym miejscowym dziennikarzem, niestety przrerwanej ze względu na aresztowania i deportację mieszkańców narodowości japońskiej, a także  panującej w rodzinach japońskich tradycji małżeństw jedynie w ich środowisku..Są opisy bardzo sugestywne walk na frontach, tysiące zabitych, bezprzykładne nierealne rozkazy dowódców, a także warunki jakie musiały zaakceptować rodziny japońskie deportowane do obozów. a te wsystkie okoliczności niestety wywarły piętno na młodych ludziach do końca życie.

I w tym momencie przypomniałam sobie bardzo podobne sytuacje w opisach zawartych w książce pt. HOTEL SŁODKO GORZKICH WSPOMNIEŃ  autorstwa JAMIE FORD .i analogiczne postępowanie rządu USA  w stosunku do zamieszkujących od lat w Stanach Japończyków.

Książka dobra, do przemyślenia i zapamiętania, mnie osobiście bardzo utkwiła w pamięci - dlatego z przyjemnością polecam innym czytelnikom.

poniedziałek, 31 maja 2021

WOJTEK MIŁOSZEWSKI. " INWAZJA." (T.I ) " FARBA " ( T.II ) "KONTRA " ( T.III ) (TRYLOGIA)

Wszystkie trzy tomy to tzw. rzeczywistość alternatywna   i  polityczna fikcja. Polska  - Rosja i jej relacje zawsze były niezbyt przyjazne, a panujący CAR ROSJI W. PUTIN za wszelką cenę chce odbudować dawne IMPERIUM i czeka tylko na stosowną okazję do inwazji. Okazja o dziwo bardzo szybko się nadarzyła, bo w Polsce zaczęto dewastować cmentarze żołnierzy Armii.Czerwonej dopuszczając się przy tym nieprawdopodobnych profanacji zwłok. Rozpoczęły się naloty (Katowice) bombardowania i okupacja. I w takim klimacie zjawiają się bohaterowie  tej powieści : bezrobotny nauczyciel Michał, jego żona Basia, córka Natalka i syn Jurek - siedmiolatek. Ich losy, borykanie się z trudnościami dnia powszechnego, zbombardowane mieszkanie, ucieczka, wywózka Basi z córką aż do Irkucka i narodziny małego synka, oraz poniewierka Michała z synem przez okres okupacj oraz ich najróżniejsze przygody i przeżycia. Następni bohaterowie to bezwzględny, nieczuły na ludzkie losy spekulant Henryk Wojnarowicz i jego córka Danuta, która dla pieniędzy i bogactwa też nie cofała się przed najbardziej wyrafinowanymi czynami. Do tej rodzinki doskonale wpasował się nieślubny synek Zenon Marczak. Typ spod ciemnej gwiazdy, sprycierz, kolaborant, zdrajca i bezwzględny morderca, który z każdej opresji wychodził i zyskiwał zaufanie tak w Ruchu Oporu w Polsce jak i wśród oficerów rosyjskich i KGB. Ale najważniejszym, najodważniejszym  i najmądrzejszym jest Roman Gurski - dawny komandos, zakochany od lat w Basi, a obecnie dowódca grupy żołnierzy oddanych mu całkowicie, a ich waleczność, akcje bojowe i dewersyjne wzbudzją podziw ( ale też i zazdrość) i doprowadzają do niewiarygodnych pozytywnych rezultatów ( jednym słowem nasz James Bond !!! tyle że z kompletem ludzi jemu podobnych). Akcje przebiegają w Katowicach, w Warszawie, na dalekim wschodzie, w Irkucku, Moskwie i na Kremlu. W działaniach wojennych jest też zaangażowany wywiad USA i wojsko oraz kilku  amerykańskich żołnierzy dawniej stacjonujących w Polsce. Jest też RUCH OPORU i gen. Sawicki - patriota aż do przesady w swoich racjach i reakcjach.   Są też Rosjanie gen. Fiodor Razumowski, mjr Gawriłow - nienawidzący Polski i Polaków i oprawcy KGB. Są też do kompletu Chińczycy powolutku zagarniający dla Chin część rerenów na dalekim wschodzie. Ale jest też miłość i nowe związki - jednym słowem wątków masa, bo młoda Natalka wiąże się a gangsterem rosyjskim Smutnym,  Michał znajduje pokrewną mu duszę i td. Oczywiście jest wielka VIKTORIA no to na tyle o treści. Akcja książek wartka, ciągle zmieniające się realia, ale całość wg. mojej opinii dość infantylna i niezbyt przkonywująca w swych wydumanych niby realiach.

sobota, 29 maja 2021

OLGA TOKARCZUK. CZUŁY NARRATOR.

Sięgnęłam po następną pozycję wydawniczą  Pani. OLGI i z przyjemnością stwierdziłam, że chociaż to nie jst typowa powieść tylko bardzo ciekawy zbiór wygłoszonych kilka lat temu wykładów,  refleksje po spotkaniach z ( ewentualnymi w przyszłości) pisarzami, oraz licznymi własnymi przemyśleniami i nie tylko. Dowiedziałam się sporo o samej autorce, jej dzieciństwie i wpływie jakie ono miało na jej późniejsze pisarstwo. Od wczesnego dzieciństwa miała kontakt z książkami, czytała co jej tylko wpadło do rąk i czytała, czytała i czytała. Od bajek, baśni, legend i mitów, poprzez mitologię grecką i powieści podróżnicze do pozycji bardzo poważnych, naukowych i filozoficznych. To obsesyjne czytanie ukształtowało w jakimś sensie JEJ osobowość i wyposażyło w wyjątkową wyobrażnię, którą zawsze podziwiałam czytająć np. KSIĘGI JAKUBOWE  czy  też PODRÓŻ LUDZI KSIĘGI. W "Czułym Narratorze" autorka odsłania kulisy powstawania niektórych książek, tłumaczy wprowadzanie wątków z pogranicza magii i fantastyki ( np. JONTA ) czy teź roli jaką odgrywa w jej powieściach narrator i  o którym pisze cytuję :  "narrator jest duchem opowieści, jest głosem który mówi, jest ukrytą naturalną przypadłością opowieści, jej kwintesencją, dodatkowym elementem, który porządkuje wszystkie inne".

  Książka ta jest pierwszą wydaną pozycją po otrzymaniu przez PANIĄ OLGĘ  - LITERACKIEJ NAGRODY NOBLA i bardzo przybliżyła mnie osobiście jej dotyczczasową twórczość, szczególnie gdy poznałam kulisy JEJ warsztatu pisarskiego czyli jak sama pisze  LABORATORIUM, w którym powstają nieszablonowe postaci, a autorka  stara się zrozumieć ten bardzo skomplikowany i zróżnicowany świat. W książce pisanej pod koniec 2020 roku sporo jest realiów współczesnych - łącznie z pandemią, sporo wątków świadczących o ludzkiej małostkowości i tego co zgotujemy potomnym w swojej ignorancji i nietolerancji oraz zastraszającym brakiem wyobraźni. 

Bardzo ciekawa, chociaż momentami dosyć trudna, do przeczytania, ale zmuszająca czytelnika do przemyśleń - co zgotujemy naszym postępowaniem i jakie będą skutki naszych zaniechań by mądrze i dalekosiężnie i kompleksowo działać na rzecz ratowania naszej planety.

wtorek, 25 maja 2021

CAROLINE CARVER. POD ŚNIEGIEM.

 Dwie bardzo różniące się od siebie siostry to LIZA  drobna, ale silna fizycznie i pychicznie przebywająca na Alasce, oraz ABBY mieszkająca i pracująca w Anglii, ładna silnie zbudowana - tylko że obie mimo siostrzanego uczucie  skonfliktowane ze sobą od dłuższego czasu. Liza to ciągła poszukiwaczka przygód, Abby z zawodu "architektka przyrody" bardziej domatorka. Gdy dotarła do Anglii wiadomość o zaginięciu Lizy - siostra rusza na Alaskę ( którą zna i gdzie też przebywała) na poszukiwanie zaginionej. Spotyka się z dawnymi przyjaciółmi  i wspólnie rozpoczynają WIELKĄ PRZYGODĘ i to bardzo niebezpieczną ze względu na powiązania zaginięcia,z tajemniczym MEG -  wynalazkiem, o którym wiedziała i nad którym pracowała Liza. W książce czytelnik znajdzie sporo pięknych i groźnych opisów mroźnej Alaski, mrożących krew przygód  i ucieczek przed bezwzględnymi napastnikami usiłującymi dotrzeć do tajemnicy MEG. Trudno dociec kto jest przyjacielem, a kto wrogiem, a do tego powraca dawna miłość życia Abby - odrzucona przed kilku laty, bo przecież bez chociaż odrobiny miłości nie można stworzyć poczytnej powieści. Jest tubylcza ludność, jest tajemniczy Indianin  dawny przyjaciel, no i są fantastyczne psy bez których trudno by było przeżyć w tych ekstrymalnych warunkach pogodowych. Wartka akcja, dużo wyjątkowych niebezpieczeństw czychających na obie siostry tak ze strony ludzi, jak i ze strony pogody. W sumie niezła ksiażka przygodowa z morderstwami w tle.

Czytałam ją w czasie pobytu w sanatorium korzystając z tamtejszej skromnej biblioteki, tak jak i innych kilka kasiążek ze zbioru  z wydawnictwa Riegers Daigers.

wtorek, 18 maja 2021

HEATHER MORRIS. PODRÓŻ CILKI"

 Ta powieśc to fascynująca opowieść o CILCE znanej już postaci z poprzedniej powieści tej autorki TATUAŻYSTA Z AUSCHWITZ. Właściwie to nie tyle powieść tylko biografia, w której fakty autentyczne są urozmaicene przez autorkę fikcją literacką zachowującą  przy tym realia panujące w gułagu. Szukając po archiwach, rozpytując dawnych sąsiadów rodziny Cilki, a przede wszystkim opierając się na dostępnych dokumentach i opowieści Lale i jego żony Gity, autorka odtwarza dalsze losy CILKI po wyzwoleniu obozu. Postawiona przed rosyjskim sądem w Krakowie, z zarzutem współpracy i kolaboracji z faszystami czyli współżycie z wrogiem, oraz zarzutem szpiegostwa zostaje zskazana na 15 lat pracy przymusowej w lagrze w Workucie - w najstraszniejszym obozie w ZSRR, aż za kołem podbiegunowym. Wszystko co dotychczas przeżyła w obozie koncentracyjnym to w dużej mierze spowodowała jej niepospolita uroda, którą zwróciła na siebie uwagę najokrutniejszego oprawcy, a ONA - 16-latka chciała tylko przeżyć. W Workucie przez swoją determinację, odwagę, zapobiegliwość i umiejętność dostosowania się do nieludzkich warunków życia zyskuję z czasem przyjaciół wśród osadzonych w baraku kobiet, a co najważniejsze pośród personelu medycznego i wsparcie wspaniałej doktór Jeleny. Najpierw pomaga w lazarecie, póżniej staje się doskonałą pielęgniarką, czasami nawet położną no i ratowniczką w pogotowiu, a ta ostatnie praca to najbardziej niebezpieczne zajęcie przy ratowaniu ludzi po katastrofach góniczych. Zyskuje sobie szacunek nawet wśród najbardziej zatwardziałych mężczyzn. Ma Józię - swoją małoletnią przyjaciółkę i jej córeczkę i to jest duży plus,  ale ma też swoje straszne wspomnienia i skrywaną tajemnicę z obozu, w pamięci tragedię najbliższych i ciągłe napastliwe objawy miłości ze strony gwałciciela urka, bo gwałty są codziennością, którą niestety muszą znosić więżniarki. Mijają kolejne krótkie wiosny, białe noce, przerażliwie okrutne zimy, mozolna praca - a przed nią jeszcze wiele lat pobytu. Ale po śmierci Stalina i w epoce Chruszczowa zaczyna się sytuacja zmieniać. I to jest koniec niewoli.

Bardzo przeżyłam tę opowieść o losach CILKI i chociaż wiele książęk przeczytałam na temat ludzi przebywających w bolszewickich gułagach to CILKA,  jej niezłomny charakter, odwaga, determinacja i  pełna empatii pomoc okazywana ludziom, bardzo mnie wzruszyła i nie pozwoli zapomnieć tej powieści na długie lata.

Bardzo serdecznie polecam - bo naprawdę warto  poznać losy CILKI  i przemyśleć Jej postępowanie.

JAMES TWINING. " CZARNE SŁOŃCE "

Symbole, szyfry, enigma, morderstwa, i tajny spisek sprzed lat, a w tle bursztynowa komnata i złoty pociąg. Do tego potomkowie wyższych oficerów SS, a cała akcja toczy się wokół poszukiwania zaginionego obrazu BELLAKA, w którym zakodowano tajną wiadomość. Bohaterowie przemieszczają się przez wiele miast i krajów i tak przez USA, Anglię - Londyn, Szwajcarię - Zurych, Rosję - Petersburg i przez Austrię. Nie wiem czy to książka sensacyjna, czy horror, czy też kryminał - chyba wszystkiego po trochę. Są  w niej osoby skrajnie negatywne, skrajnie tajemnicze - powiązane z pobytem w obozie koncentracyjnym i pozytywnie zakręcone.  Dosyć ciekawa pozycja czytelnicza, ale nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia. za dużo fikcji za mało realiów.

piątek, 30 kwietnia 2021

HENNING MANKELL. PSY Z RYGI.

 Akcja tego kryminału przebiega w początku lat dziewięćdziesiąty ub.wieku czyli w czasie wielkiej transformacji politycznej we wschodniej Europie, a przede wszystkim na Łotwie. Duże zamieszanie w policji w Ystad, a także wśrod ich władz nadrzędnych w Sztokholmie i w Ministerstwie Spraw Zagranicznych sprawiło pojawienie się u brzegów Szwecji czerwonego pontonu ze zwłokami dwóch młodych mężczyzn. Do jego pojawienia się dopomogła dwuosobowa załoga małego kutra"BYRON" z towarem z przemytu, a chcąc uniknąć niepotrzebnych przesłuchań bo w śnieżycę na morzu wzięła na hol nieszczęsny ponton, postanowiła się nie ujawniać i pozwolić pontonowi na spokojny dryf do brzegu. Oczywiście do akcji wkracza komisarz Wallander, znana postać wszystkim czytelnikom z książek Henninga Mankella. Do Ystad przybywa major policji z Rygi, a po jego śledztwie i odebraniu zwłok komisarz Wallander służbowo udaje się do RYGI. I od tego momentu rozpoczyna się pełna dramatycznych sytuacji akcja. Najpierw zostaje zamordowany major po powrocie ze Szwecji, później z komisarzem kontaktuje się żona zamordowanego i wtajemnicza go w sprawy działania nielegalnego stowarzyszenia intelektualistów mającego na celu obronić Łotwę przed nieprawościami i doprowadzić do pełnej jej niepodległości.W kraju panuje potworna korupcja, łapówkarstwo, handel narkotykami na olbrzymią skalę, działa mafia, są aresztowania, przesłuchania i pozbywanie się niewygodnych świadków. a wszystko to po auspicjami policji. Trzeba wiedzieć, że Łotwę zamieszkuje w tym czasie olbrzymia ilość obywateli rosyjskich, a Kreml chociaż nieoficjalnie, ale nadal ma olbrzymie wpływy. Nasz komisarz nie może rozszyfrować pułkowników z którymi niby współpracuje, nie wie który jest łotewskim patriotą, a który ma powiązania z mafią i z której strony grozi mu niebezpieczeństwo. Zostaje odesłany do Szwecji, ale potajemnie przedostaje się do Łotwy i nadal prowadzi bardzo niebezpieczną grę. Ciekawa, momentami aż niewiarygodna akcja, a sytuacja polityczna w niczym nie przypominajaca naszego rodzimego przejścia TRANSFORMACJI po 1989 r.

czwartek, 29 kwietnia 2021

ANDREW GROSS . "" K R A C H "

 To nie był terroryzm w powszechnym tego słowa  znaczeniu - to było coś gorszego czyli upadek i krach obejmujący dużą część systemu finansowego USA. Jak kostki domina wszystko kolejno się sypie. Najpierw zaczynają upadać banki - kolosy finansowe, tracą wartość akcje na giełdach i ważne strategiczne fundusze inwestycyjne. Do tego następują po sobie dziwne dwa tragiczne wypadki : morderstwo tradera i jego rodziny oraz wątpliwe  samobójstwo drugiego tradera. Zaczyna się horror gdy na światło dzienne wychodzą fałszywe tranzakcje, fałszywie publikowane zyski i co za tam idzie miliardowe straty powodujące zapaść finansową.

Były policjant detektów TY  HUCK z przerażeniem poznaje na ekranie TV twarz zamordowanej żony tradera, swojej najlepszej przyjaciółki ( i nie tylko) i to go inspiruje do prowadzenia bardzo wnikliwego. a nawet  niebezpiecznego śledztwa. Wypadki nastepują jeden po drugim, śledztwo, wielki spisek sięga korzeniami na szczyty finansiery, a odpowiedzialni za KRACH likwidują świadków. W śledztwie razem z Huckiem bierze cały czas  udział niezmordowana, dociekliwa agentka rządowa co dodaje kolorytu powieści.

Ciekawa, z bardzo dobrymi recenzjami,  z wieloma wątkami , trzymająca w napięciu do ostatniej strony współczesna proza kryminalna - warta przeczytania. Przeczytałam z dużym zainteresowaniem Polecam.

środa, 28 kwietnia 2021

ANTHONY CAPELLA. " OFICER ŚLUBNY "

 Akcja powieści obejmuje okres II Wojny Światowej na terenie Włoch w Neapolu i w małej wiosce u stóp Wezuwiusza. W Neapolu stacjonują już wojska alianckie,  a młody oficer angielski Goulde James  musi się zmagać z trudną  weryfikacją ewentualnych  przyszłych ŻON przebywających tu żołnierzy angielskich i amerykańskich. To nie są zakochane młode dziewczyny  raczej w więkrzości prostytutki. W Neapolu tak jak i w innych wyzwolonych miejscowościach króluje prostytucja, korupcja i przekupstwo, a nad nimi władzę absolutną mają gangsterzy. A w małej wiosce, w małej gospodzie króluje śliczna  Livia, jej dwie bawolice i pyszności które pichci jako doskonła kucharka którymi karmi mieszkańców wioski i przypadkowych gości. Losy Liwii przez wyjatkowo podłego Alberto najpierw sprowadzają do Neapolu, a następnie rzucają w głąb Europy gdzie trwa wojna. Livia i James których przeznaczeniem okazało się prawdziwe uczucie zostali brutalnie rozdzieleni i ich losy to ciekawa część akcji powieści.

Wyjątkowo mnie zaciekawił opis wybuchu Wezuwiusza, akcje ratunkowe ze strony wojska oraz zawziętość, upór  i determinacja mieszkańców wsi w obliczu tej strasznej katastrofy.

JOSEPH FINDER. CZŁOWIEK FIRMY.

 W zasadzie cała treść to finansowe perypetie FIRMY,  zbytnie zaufanie SZEFA do nadzorującego finanse księgowego i wątek kryminalny. Szefem jest Nicholas Conover - wdowiec, ojciec 11-letniej Julii i 15 - latka  Lucasa. Dzieci kocha nade wszystko, a ich bezpieczeństwo jest dla niego priorytetowe  -  i dlatego gdy na super strzeżonym luksusowym osiedlu dochodzi do okrutnego zabójstwo psa  - postanawia być czujny i prosi o szczególną ochronę Rinaldiego - ochroniarza. Niestety mylny trop doprowadza Nicholasa do  Andrew Stadlera chorego na schizofrenię,  który w ramach redukcji zatrudnienia sam odszedł z FIRMY. Gdy w nocy zaniepokoiły go odłosy z zewnątrz używa broni i sprawy zaczynają się komplikować, a do tego nawiązuję dosyć intymną przyjaźń z  córką Stadlera, a powiernikiem nocnego zdarzenia staje się Rinaldi - ochroniarz z nieciekawą przeszłością.

Niezbyt trzymający w napięciu kryminalik - jedynie zakulisowe,  mroczne i zagmatwane działania dażące do upadku i przejęcia Firmy są dosyć ciekawe.


wtorek, 23 marca 2021

JACEK KARCZEWSKI. " JEJ WYSOKOŚĆ GĘS " OPOWIEŚCI O PTAKACH

Od pierwszej do ostatniej strony z przyjemnością czytałam tę świetną OPOWIEŚĆ O PTAKACH . Zwyczaje, obyczaje, wędrówki i przeloty, trasy tych wędrówek, porozumiewanie się między sobą, gniazdowanie, wychowywanie potomstwa i wiele, wiele innych ciekawostek.To ptaki  i ich śpiew bardzo często inspirują kompozytorów, wzbudzają chęć uwieczniania ich na pięknych zdjęciach, a tajemnice ich migracji zachęcają entuzjastów do  "podróżowania" z nimi. Autor bezlitośnie obnaża ludzkie, często niegodne zachowania wobec tych skrzydlatych cudów przyrody, przytacza przesądy, brak wiedzy, a także pseudowiedzę niektorych pseudo - uczonych. Przyznaje jednocześnie, że wielki bagaż tajemnic jest do odkrycia przed nami.  Powiedzenie głupia gęś absolutnie nie pokrywa się z prawdą o nich, a nazwa głuptaki wręcz obraża te odważnie chroniące z determinacją swoje pisklęta morskie ptaki. Na każdej stronie czytelnik znajduje ciekawe opisy, spostrzeżenia, podziw i fascynację tymi skrzydlatymi istotami. Od szarego wróbla, poprzez ptactwo leśne i wodne, aż do naszych rodzimych  "gości " przy karmikach  wszystkie są wyjątkowe!.
PAN JACEK przekazuje nam rzetelną wiedzę, często z humorem, ale też z niezwykłym zatroskaniem o przyszłość licznych ginących gatunków.
Obszernie opisane są instytucje, stowarzyszenia, wydziały uczelni, uczeni i wolontariusza, profesjonaliści i amatorzy, którzy często całe swoje życie podporządkowali obserwacji ptaków, ratowania ginących gatunków, walki z degradacją obszarów gniazdowania i z bezmyślnym często okrutnym łowiectwem. Niekończąca jest lista ptaków : od łabędzi,  mew,  najróżniejszych gatunków kaczek,  żurawi, do pięknych bażantów,  bocianów, cietrzewi,  aż do setek małych skrzydlatych istotek. Jedne śpiewają,  jedne gwiżdżą, inne gulgoczą, pohukują, gdaczą i świszczą - to świat pełen niezwykłych odgłosów, melodii i kunsztu wokalnego.

Serdecznie  POLECAM! i treść do czytania i zdjęcia do oglądania.

poniedziałek, 8 marca 2021

PAULLINA SIMONS. BELLAGRAND ( t.I i t.II )

 Z ciekawością sięgnęłam po dwa tomy tej książki i okazało się, że jest jedna z pierwszych części sagi, którą przed laty czytałam o Aleksandrze, Tatianie i ich losach w czasie  II Wojny Światowej.

 Śliczna młodziutka sycylijka, która z matką i bratem w poszukiwaniu lepszego życia przybyła do USA i zakochana z wzajemnością poślubiła "cywilnie" Harrego, a losy ich małżeństwa to zasadnicza treść BELLAGRAND.  Małżeństwo to dla jego bardzo bogatej i usytuowanej rodziny z wyższych sfer było od początku mezaliansem, a Harry nie próbuje nawiązania żadnych osobistych kontaktów z rodziną. Kilkanaście przeżytych lat przez tę zakochaną parę to bieda i ubóstwo, a także bogactwo i kolejne tragedie po utracie oczekiwanego i upragnionego przez nią dziecka. Ona ciężko fizycznie pracuje, lojalna i kochająca, a On w zasadzie pracą się brzydzi tylko studiuje, rozmyśla, protestuje i walczy ze znienawidzonym kapitalizmem,  zapatrzony w ideały komunizmu, króre docierają z Rosji ,a później ZSRR a postaci agitacyjnych broszur i książek. Pisze, tłumaczy, działa w Związku, strajkuje, agituje i odsiaduje kolejne aresztowania za nielegalną działalność i odsiaduje kolejne wyroki.. Gdy dzięki ojcu i spadkowi po matce następuję cudowna odmiana ich losów i nadchodzu dzień narodzin wyczekiwanego synka - Aleksandra znowu następuje odmiana ich życia.. Z początku wolno, ale w tajemnicy przed żoną Harry "zaprzepaszcza" całą fortunę wzbogacając PARTIĘ. Nic już nie może zmienić jego postanowienia : tylko z radością zgadza się na deportację do "wyśnionego raju " - oczywiście z żoną i synkiem. Ich dalsze życie to pełne  biedy i głodu egzystencja. A dalsze ich losy to następne tomy sagi - muszę koniecznie przeczytać!

Ciekawa i  dobra opowieść w której opisane realia autorka poznała napewno z opowiadań ojca i z własnych wspomnień - 

piątek, 19 lutego 2021

FREDERIC MARTEL. '' S O D O M A " Hipokryzja i władza w Watykanie.

SODOMA  to wyjątkowo ciężka lektura - przydługa i momentami przynudzająca, chociaż w założeniach  autora dziennikarza i socjologa miała być dokumentem - reportażem. Sporo w niej rzetelnie sprawdzonych faktów, ale też i domniemań i watykańskich ploteczek. Poza samym autorem, w przeprowadzonych wywiadach brała udział kilkudziesięcioosobowa ekipa tłumaczy, specjalistów, teologów i innych znawców kultury katolickiej i Watykanu.. Niewątpliwie w tym zamkniętym i dosyć konserwatywnym świecie rządzą od lat  MICE - czyli : MONEY, IDEOLOGIA, KORUPCA I KOMPROMITACJA oraz WYNATURZONE EGO. Autor przeprowadził setki rozmów i wywiadów, począwszy od szeregowych księży, poprzez kleryków, seminarzystów, gwardzistów, aż do najwyższych hierarchów kościoła katolickiego. Odwiedził, przez cztery lata zbierania materiałów do tej książki, kraje Europy, Amerykę Południową, sporo  placówek katolickich w Afryce i na Bliskim Wschodzie. Rozmawiał, wysłuchiwał, zadawał pytania i bardzo często dziwił się szczerości niektórych wypowiedzi. Opisał dosyć dokładnie "IDEOLOGIĘ WYZWOLENIA", niechlubne działanie olbrzymiej  "armii" tzw. "LEGIONÓW CHRYSTUSA" i  ich nieprawdopodobne bogactwo (Ameryka Połudnowa) i zakamuflowany związek tych ostatnich z Watykanem. 

SODOMA to ukrywanie własnej orientacji seksualnej, to homofobia, hipokryzja, mająca chronić w szafie albo tworzyć tzw. parafie -  wg watykańskich informatorów, czynnych homoseksualistów. Najbardziej jednak mnie zbulwersowało opisane w reportażu życie w przepychu, apartamenty, wyszukane pełne pretensji stroje, wystrój wnętrz z własnymi portretami i PYCHA niektórych hierarchów, którzy powinni żyć wg. kanonów katolickiej wiary diametralnie inaczej. Dosyć szczegółowo,  ale też i wybiórczo są opisane pontyfikaty ostatnich papieży w tym - JP II wg autora mistyka, antykomunisty i konserwatywnego przeciwnika antykoncepcji  (to w wielkim skrócie charakteryzacja), który w ostatnich latach całkowicie zaufał swojemu osobistemu doradcy - St.Dziwiszowi zastępującego faktycznie schorowanwego papieża.  Benedykta XVI opisuje jako konserwatywnego, kostycznego homofoba i mizogenisty, wyjątkowego eleganta, wielbiciela Mozarta, ale też oderwanego od rzeczywistości XXI wieku. Kolejne rozczarowania jakie go spotkały, dwie super afery VATILEAKS, brak umiejetności w obcowaniu z tłumami wiernych (co doskonale potrafił JP II) i zmaganie się  własną niedoskonałością przy wyjątkowej męskiej miłości do własnego wg autora  sekretarza, przelała możliwości sprawowania dalszej władzy i spowodowało jego odejście. Wg Martela ten pontyfikat to osobista droga krzyźowa Benedykta.

Taki Watykan zastał FRANCISZEK, który jako jezuita i doskonały, ale i  bezwzględny dyplomata rozpoczął jakże trudną misję OCZYSZCZANIA tej zdeprawowanej owczarni. Ma wrogów więcej niż mógł się spodziewać, chociaż dobrze orientował się w stosunkach panujących w państwie watykańskim, ma wyjątkowo poważne problemy. Nie dziwię się, że ma także i u nas wrogów, bo przecież i nasi hierarchowie nie żyją w ubóstwie i cnocie czystości.

Na pytanie, które bardzo często było zadawane - dlaczego Kościół - Watykan nie zabierał głosu w sprawie pedofilii i nie potępiał jej wyraźnie i głośno,  dopiero teraz odpowiedziano: bo obowiązywała w tej sprawie tzw  "tajemnica papieska", którą dopiero  zniósł w 2019 r  papież FRANCISZEK.

Te opisane skandale, hipokryzja i wszechobecna dwulicowość to nic nowego - od kilkuset lat tak się działo i dzieje i nie ma to nic wspólngo z WIARĄ, bo wiadomo że każda władza obsolutna deprawuje i  taki  Kościól, jaki został opisany ja traktuję jako wynaturzoną  instytucję, która nie ma nic wspólnego z prawdziwym KOŚCIOŁEM chrześcijańskim.

,






   


czwartek, 28 stycznia 2021

TIM WILLOCKS. "R E L I G I A"

 "RELIGIA" to monumentalna powieść oparta na historii Malty z jednoczesnym wątkiem ubarwionym  fantazją autora.  Powieść  składa się z kroniki opisującej dzień po dniu okres od 13 -ego maja 1565 roku do 8-ego września 1565 roku czyli cały okres walk o Maltę, oraz z PROLOGU w którym czytelnik poznaje młodego MATIASA TANNHAUSERA  - syna kowala z małej górskiej wioski na którą, napadli w 1540 r.u tureccy najemnicy.  Na jego oczach rozegrała się tragedia rodziny, a on został uratowany przez oficera  tureckiego ABBASA  i wcielony do służby Tureckiej Porty. 

Po 25 latach wybuchła największa wojna dwóch religii ówczesnego świata, pomiędzy olbrzymią armią SULEJMANA pod wodzą MUSTAFY majacą za cel pokonanie Zakonu Rycerzy Św. Jana - joanitów zwanych szpitalnikami, którzy sami swój zakon nazywają RELIGIĄ i stacjonującym w twierdzy na Malcie. I jedni i drudzy dążą do wzajemnego unicestwienia - jedni z imieniem Chrystusa i Matki Bożej na ustach, drudzy z imieniem Allacha  Jednych do walki zagrzewają pieśni nabożne, nabożeństwa  i msze, drugich śpiewający mauzin i  strofy Koranu. Gdy dokonała się turecka inwazja to rozpoczęła się straszliwa, krwawa, bezlitosna walka na miecze, szable, sztylety, siekiery, oszczepy i wszystko co można jeszce użyć dla odpędzenia z murów wroga. Doskonale wyszkoleni janczarzy, całe rzesze bezlitosnych najemników i wszyscy oni walczący z niesamowitą nienawiścią i odwagą, a setki  ofiar padających pod ciosami nie robią na nikim wrażenia, i tak upływa  dzień po dniu. Niesamowity heroizm, odwaga i determinacja obrońców nie przerywa oblężenia i niektóre twierdze padają pod przeważającą siłą wroga. Wszachobecny odór krwi, ekstramentów ludzkich rozładających się w upale ciał to makabryczna sceneria, a do tego sępy, wrony i miliony much to właśnie realizm sytuacji.

W  takiej właśnie scenerii spotykamy naszych bohaterow : Mattiasa Tannhausera żołnierza doskonale wyszkolonego przez tureckiego opiekuna Abbasa będącego teraz doradcą de La Valetta, ale przede wszystkim opiekuna dwóch kobiet  - pięknej Carli (poszukującej na Malcie syna ORLANDA)  i  jej wiernej towarzyszki i powiernicy Amparo - młodej dziewczyny o zbrukanym ciele ale czystej duszy. Mattiasa wspiera w opiece nad kobietami zabijaka, olbrzymiego wzrostu Anglik -   Bors - przyjaciel i wspólnik ich dawnych handlowych interesów.

Są jeszcze inni bohaterowie poza Mistrzem da La Valette, jego doradcą Olivierem Starkeyem, wspaniałym ojcem Lazarem - mnichem, lekarzem, zielarzem i niezrównanym  chirurgiem,  pełnym empatii w stosunku do rannych, oraz wielu innych, a w tym i ludzie ŻLI, ale w swoim mniemaniu wspaniale slużący Bogu i Papieżowi to Inkwizytor LUDOVICO   kochający obsesyjnie zadawnioną miłością Carlę i jego nieodłączny wierny " przyboczny", bestialski oprawca, zboczeniec Anaclet.

Przeczytałam tę kilkusetstronicową książkę o krwawej i makabrycznie okrutnej walce i to w imię chrześcijańskiego BOGA jak i w imię islamskiego Allacha, o tysiącach zabitych i ciężko okaleczonych i nie wyobrażałam sobie dotąd jak to strasznie i bestialsko się odbywało.

P.S.  Trochę znam MALTĘ  i czytając " RELIGIĘ' 'odnajdywałam w niej opisy poznanych twierdz. bastionów i kościołów ( chociaż minęło ponad 450 lat ) - dlatego moje odczucia są napewno subiektywne tym bardziej że dostałam tę książkę od ukochanej wnuczki mieszkajacej na Malcie.To piękna, bajkowa wyspa ze starą zabytkową architekturą        P OLECAM.




wtorek, 19 stycznia 2021

JERZY PILCH. WIDOK Z MOJEGO BOKSU.

 Zacytuję parę słów z okładki tej bardzo ciekawej książki składajacej się z felietonów J. PILCHA: " ZMYSŁ OBSERWACJI, NAPASTLIWY HUMOR.WYŚMIENITY LITERACKI STY "  - tylko tyle i aż tyle o autorze, nic dodać, nic ująć. Faktycznie czytałam z dużym zainteresowaniem, szczególnie te felietony dotyczące pracy w TYGODNIKU POWSZECHNYM. Tyle znanych nazwisk, tyle niezwykłych osobowości, redaktorów,  felietonistów, filozowów, poetów, pisarzy, jednym słowem cała śmietanka intelektualistów krakowskich. Wymienię chociaż kilka nazwiski  JERZY TUROWICZ (naczelny redaktor) Ks.JÓZEF TISCHNER, Ks. ADAM BONIECKI, KORNEL FILIPOWICZ i cała plejada znanych osób. Autor pisze o nich, charakteryzyje ich postaci, pisze o nobliście CZESŁAWIE MIŁOSZU o jego wyjątkowe więzi z przyjacielem HERBERTEM ( chociaż to była wątpliwa obustronna przyjaźń) i oczywiści doskonałe są felietony - wspomnienia o JANIE PAWLE II o czasie JEGO wyboru i o czasie w którym odszedł. Ten zbiorek felietonów, które pisał w czasie swojej pracy siedząc w tzw.  boksie , a także te felietony pisane wcześniej i później, zostały wydane przez ZNAK w 2019 roku. Wszystkie felietony są godne  przeczytania i przemyśleń nad czasami, które bezpowrotnie odeszły, tak jak i większość ludzi w nich opisanych.

POLECAM  - bo warto po Pilcha sięgnąć, jest niepowtarzalny i wyjątkowy.

,

niedziela, 10 stycznia 2021

REMIGIUSZ MRÓZ. " W CIENIU PRAWA"

Gdy zaczęłam czytać tę książkę pomyślałam, że jest to powieść obyczajowa oparta na realiach, zwyczajach i obyczajach panujących w zaborze austriackim w latach 1909 - 1910  w dworku  posiadłości RAISENTAL, której właścicielem jest baron Von H.REIGNER. Jednak jak to u naszego R.Mroza przeważył mroczny wątek kryminalny, a momentami makabryczno - tragiczny.  Sam autor  zwierza się czytelnikom, że pisanie tej powieści było dla niego wytchnieniem w okresie  pisania poważnej pracy doktorskiej z dziedziny prawa.

Jest  doskonale utrzymany dworek i cała posiadłość przynosząca niezłe dochody, są właściciele : baron Hendrik R -  pasjonat. bezwzględny autokrata, o nieciekawej przeszłości, jego żona Hiltrude -  okrutna i pełna nienawiści, -  dwóch ich synów Julius i Marc,  ciekawa postać majordomusa Joachima Grogera i niezliczona ilość służby, Właśnie do takiego miejsca trafia bohater powieści Polak ERIK LANDECKI  jako czyścibut i to w momencie kiedy zostaje zamordowany starszy syn właściciela,  potencjalny dziedzic fortuny JULIUS. Julius  był niepoprawnym hulaką, nie stronił od wszelkiej rozpusty, bijatyk i roztrwaniania pieniędzy. Nie był absolutnie godzień dziedziczenia, a drugi syn zupełnie inny  MARC OLIVER   zaręczony z SOPHIE MALANDER ( nieprzypadającej do gustu przyszłych teściów) trochę skonfliktowany z ojcem, ale kochający rodziców, ufający im i jednocześnie ulegający wpływom osób rzecich. Trzeba było za wszelką cenę znaleźć mordercę starszego syna i na "kozła ofiarnego" doskonale nadawał sie właśnie nowozatrudniony Polak. I właśnie od tego momentu rozpoczyna się czarny scenariusz losów młodego ERIKA,  Jest brutalne " przesłuchiwanie" przez barona, aresztowanie i dalsze  " krwawe przesłuchiwania " w  areszcie śledczym, proces, oskarżenie i wyrok.Wszystko to dzieje się pod zaborami na byłych polskich ziemiach i do tego przy granicy z zaborem rosyjskim i pruskim - co ma duże znaczenie dla dalszej akcji powieści. Chociaż wygląda że wszystko co się dzieje ma negatywny wpływ na losy Erika,  jednak są ludzie mu życzliwi, a przede wszystkim SOPHIA i zatrudniony przez  nią prawnik WILHELM HUTTER  - którego działania nie zawsze idą zgodnie z prawem chociaż momentami są b. skuteczne i o dziwo jeszcze ktoś kogo nie podejrzewałam przez cały czas czytania o to!
Końcowe sceny są krwawe i makabryczne, a przesłuchującym  Erika  jest  nadgorliwy kornet "mistrz" w swym  zawodzie.  Zakończenie powieści jest zaskakujące i wyjątkowo ciekawe. 

Kto lubi trochę horroru i dreszczyku emocji  oraz opisu działań wynaturzonych w swych krwawych i zbrodniczych czynach oprawców to  - POLECAM.