środa, 15 kwietnia 2020

Alex Michaelides. PACJENTKA.

Żeby zrozumieć drugiego człowieka i dotrzeć do pobudek jakie nim kierowały gdy popełnial morderstwo  ( na pierwszy rzut oka bez powodu) - trzeba być bardzo dobrym terapeutą.
Alicii - zdolna, znana malarka, przed sześcioma laty zabiła swego ukochanego męża i od tego czasu przebywając w szpitalu psychiatrycznym uparcie milczy.
Theo - terapeuta, na własną prośbę rozpoczyna sesje terepautyczne z milczacą pacjentką, nie stosując się do zasad panujących w szpitalu prowadzi własne prywatne śledztwo.
Gdy czytelnik zaczyna zastanawiać się nad prywatnym życiem terapeuty, pęłnym zagadek, skomplikowanych relacji z niewierną żoną, chorobliwą zazdrością, który nie może sam sobie pomóc z komplikacjami życiowymi - przestaje wierzyć w jego dobre intencje w leczeniu Alicii i nasuwa się przypuszczenie, że sam Theo nie jest człowiekiem o zdrowych zmysłach.
Pytanie czy można zabić dwa razy ?  raz psychicznie, a następnie  fizycznie - tak jak w antycznej sztuce  "ALKESTIS" oglądanej przez Alicii przed zabójstwem i tak jak to uczynil jej ojciec wypowiadajac okrutne słowa jakie usłyszała w dzieciństwie.
Akcja powieści raz przebiega w czasie współczesnym, raz cofa sie o kilka lat i przenosi czytelnika we wczesny okres małżeństwa Alicii, a także wcześniejsze życie Theo.

Stosunki panujące w szpitalu, pacjenci, lekarze, pielęgniarki, uzależnienia i sposoby leczenia, to wszystko też jest ciekawie opisane przez autorq i daje sporo materiału do przemyślenia.



Czy istnieje prawdziwa miłość bez poświęceń? czy w chwili decydującej człowiek może myśleć tylko o sobie nie raniąc boleśnie drugiej osoby?  czy przeżycia z dzieciństwa mogą zaważyć na całym dorosłym życiu?

Na wszystkie te pytania odpowiada pamiętnik pisany przez Alicii, a także wyjaśnia to co się stało przed sześcioma laty.

 Bardzo ciekawa i dobra pozycja wydawnicza. Polecam



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz