wtorek, 23 sierpnia 2022

TATIANA TIBULEAE. LATO GDY MAMA MIAŁA ZIELONE OCZY.

 " Tylko literatura jest w stanie pozwolić nam wejść w życie drugiej istoty, zrozumieć  jej racje, dzielić jej uczucia, przeżyć jej los " - to zdanie przytoczyła Olga Bartosiewicz Nikolaev w swojej recenzji , a jest to zdanie zawarte w książce Olgi Tokatczuk pt. "Czuły narrator". Faktem jest że czytająć ksiażkę młodej rumuńsko - mołdawskiej autorki czytelnik momentami utożsamia się z jej bohaterem Aleksym. Aleksy nie mógł się pogodzić z wyglądem matki, wstydził się jej jak przychodziła po niego pod szkołę za jej niekształtną figurę, za jej niemodny i workowaty  ubiór i  brak gustu.. Czasami wręcz jej nienawidził za brak w sosunku do niego uczucia w czasie gdy on przeżywał koszmar po śmierci ukochanej siostrzyczki. Był arogancki, opryskliwy, momentami wręcz szalony w swoim zachowaniu w stosunku do niej do tego stopnia, że te ataki szaleńczęsto kończyły się wizytami u psychiatrów. Dopiero wyjazd ( prze niego niechciany) na wakacje do Francji i to do małej wioski, zacząl go zmieniać, a to przez jej śmiertelną chorobę  Matka zmieniała się z dnia na dzień, szczuplała, wręcz nikła w oczach i to właśnie on zaczął czule się nią opiekować, zaczął z nią rozmawiać, dostrzegł jej mądrość i wiedzę , o której nie miał dotąd pojęcia. To francuskie lato spowodowało, że między nimi powstała wyjątkowa więź.  Woził ją rowerem na wycieczki, słuchał jak śpiewa dawno niesłyszane kolędy i piosenki, słuchał jej wspomnień. Z  niekształtnej, niskiej grubaski z  "okropnym warkoczem"  zrobiła się lekka jak piórko, śliczna  ZIELONOOKA rusałka. a on ją kąpał, karmił, woził nad jezioro i ocean, a jego ataki szaleństwa zniknęły, aż do jej śmierci  Jego życie, miłość do MOIRY, pobyty w psychiatryku i malarstwo, a potem tragiczny wypadek, to dalszy ciąg tej wyjątkowo przejmujacej i pięknej książki którą serdecznie polecam  bo na mnie zrobiła duże wrażenie i należy do tych ksiażek, których się nie zapomina, tak jak np. " Gliniany most " Zsusaka.

Poza relacjami Alojzego z matką, są tez wspomnienia o ojcu, wspomnienia o religijności Babci, o Pawle  - pierwszej miłości matki, o mieszkańcach wsi francuskiej i innych ciekawych postaciach, a pomiedzy tymi wątkami przewija się też wątek polski - w piosenkach i kolędach oraz wspomnienia o pysznym "Ptasim mleczku" - przywożonym z Polski.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz