środa, 12 października 2022

TONY PERSONS. MĘŻCZYZNA I CHŁOPIEC.

Gdy miał 25 lat HARRY został najszczęśliwszym ojcem PATA. Wszystko w jego życiu układało się doskonale. Piękna i mądra żona, cudowny synek, dobra praca, troskliwi wspaniali rodzice. Ale nadeszła trzydziestka i w jego życiu wszystko się zawaliło. Jeden głupi krok, jedno zapomnienie się po kilku drinkach i wyjątkowo głupi wyskok, bez uczucia, bez zaangażowania z koleżanką z pracy.Nigdy żona mu tego nie wybaczyła i spełniając swoje ambitne marzenia wyjeżdża do Japonii by zostać tam tłumaczką,.    Synek jak na razie zostaje z Harrym.do czasu stabilizacji życiowej żony. I od tego momentu Harry zaczyna być w każdy powszedni dzień dla Pata i ojcem i matka, i opiekunką i powiernikiem jego. . dziecięcych marzeń. Trudno mu nauczyć się prania, gotowania, kąpania, sprzątania i wszystkich tych żmudnych czynności,  które musi wykonać by dorównać w oczach synka nieobecnej matce. Traci pracę, popada w długi i tak jedna chwila zapomnienia spycha go w dół. Wypadek synka , pobyt w szpitalu pozwala mu zrozumieć  ogrom odpowiadzialności jaki spadł na niego, ale więź uczuciowa z synkiem jest wyjątkowa, a żony  walka o synka doprowadzaja go do rozpaczy. Poznał co prawda inną kobietę, wyjątkową,  też pokaleczoną przez życie, z kilkuletnią córeczką,  ale czy dalsze jego życie jakoś się ułoży i wygra walkę o ukochanego synka ? Czy udzyska pracę ?  Czy dojdzie do porozumienia z żoną w sprawie wspólnej opieki nad Patem ? Tego  dowie się czytelnik o ile sięgnie po tę ciekawą, pełną uczucia a do tego odrobinę psychologiczną książkę o tym jak mężczyzna zmienia swój męski świat na świat w którym musiał sprostać zupełnie innym zadaniom. Zupełnie niezła pozycją wydawnicza  - polecam.                                                                                                                                                                                                                                                                                                     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz