środa, 26 czerwca 2013

Katarzyna Grochala. Houston mamy problem.

Powieść obyczajowa w zasadzie o Jeremiaszu, ale też doskonale nakreśla różnice między zachowaniami mężczyzny  i kobiety w problematycznych sytuacjach życiowych. Bohater to wyjątkowo zdolny i wrażliwy na piękno przyrody operator filmowy, ze skomplikowanymi relacjami z matką, przełożonymi i kobietami które przewinęły się przez jego dotychczasowe życie.

Nigdy nie zastanawiał się, nie dociekał prawdy,nie analizował dlaczego tak,  a nie inaczej potoczyły się jego losy. Staje się zgorzkniały i nie interesują go problemy innych.

.Po odejściu z zawodu pędzi kawalerskie życie,zarabiając na skromne utrzymanie naprawą TV i instalowaniem anten oraz sporadycznymi "wypadami " na łono natury z przyjacielem.

Dopiero choroba matki, wymuszona opieka nad nielubianym przez siebie pieskiem i okoliczności  choroby  staruszki z sąsiedztwa wpływają zasadniczo na jego dotychczasowe zachowanie.

Zrozumiał jak skrzywdził  najbliższą mu kobietę niesłusznym oskarżeniem i po raz pierwszy w życie  potrafił przeprosić.

Jest to pierwsza powieść Katarzyny Grochali,  którą przeczytałam, a ponieważ mnie zaciekawiła, postaram się przeczytać następną.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz