poniedziałek, 2 grudnia 2013

Simon Beckett. Szepty zmarłych.

Na zaproszenie swojego przyjaciela prof. Tome'a przyjeżdża z Wielkiej Brytanii do USA antropolog Earl Bateman,  żeby  pogłębić swoją wiedzę w słynnym ośrodku Tennessee w Knoxville w tzw. "trupiej farmie". Poza badaniami w Akademii Medycyny  Sądowej  zostaje uwikłany w makabryczne morderstwa i próby rozwikłania  tych  niesamowitych  zbrodni tym bardziej, że niektóre z nich popełniono dawno.
Nieufający mu śledczy, zagadkowa rola grabarza, ekshumacje i żmudne dochodzenie do prawdy, to treść tego szokującego  thrillera.
Pomimo wysokich notowań tej powieści,  opartej w dużej mierze na faktycznych przeżyciach autora, który był na "trupiej farmie", gdzie policjanci szkolą się z zakresu badań nad ludzkimi szczątkami w stanie rozkładu -  nie odpowiada mi osobiście taka literatura. Na pewno zaciekawi przyszłych antropologów sądowych  i amatorów  mocnych wrażeń.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz