czwartek, 28 stycznia 2021

TIM WILLOCKS. "R E L I G I A"

 "RELIGIA" to monumentalna powieść oparta na historii Malty z jednoczesnym wątkiem ubarwionym  fantazją autora.  Powieść  składa się z kroniki opisującej dzień po dniu okres od 13 -ego maja 1565 roku do 8-ego września 1565 roku czyli cały okres walk o Maltę, oraz z PROLOGU w którym czytelnik poznaje młodego MATIASA TANNHAUSERA  - syna kowala z małej górskiej wioski na którą, napadli w 1540 r.u tureccy najemnicy.  Na jego oczach rozegrała się tragedia rodziny, a on został uratowany przez oficera  tureckiego ABBASA  i wcielony do służby Tureckiej Porty. 

Po 25 latach wybuchła największa wojna dwóch religii ówczesnego świata, pomiędzy olbrzymią armią SULEJMANA pod wodzą MUSTAFY majacą za cel pokonanie Zakonu Rycerzy Św. Jana - joanitów zwanych szpitalnikami, którzy sami swój zakon nazywają RELIGIĄ i stacjonującym w twierdzy na Malcie. I jedni i drudzy dążą do wzajemnego unicestwienia - jedni z imieniem Chrystusa i Matki Bożej na ustach, drudzy z imieniem Allacha  Jednych do walki zagrzewają pieśni nabożne, nabożeństwa  i msze, drugich śpiewający mauzin i  strofy Koranu. Gdy dokonała się turecka inwazja to rozpoczęła się straszliwa, krwawa, bezlitosna walka na miecze, szable, sztylety, siekiery, oszczepy i wszystko co można jeszce użyć dla odpędzenia z murów wroga. Doskonale wyszkoleni janczarzy, całe rzesze bezlitosnych najemników i wszyscy oni walczący z niesamowitą nienawiścią i odwagą, a setki  ofiar padających pod ciosami nie robią na nikim wrażenia, i tak upływa  dzień po dniu. Niesamowity heroizm, odwaga i determinacja obrońców nie przerywa oblężenia i niektóre twierdze padają pod przeważającą siłą wroga. Wszachobecny odór krwi, ekstramentów ludzkich rozładających się w upale ciał to makabryczna sceneria, a do tego sępy, wrony i miliony much to właśnie realizm sytuacji.

W  takiej właśnie scenerii spotykamy naszych bohaterow : Mattiasa Tannhausera żołnierza doskonale wyszkolonego przez tureckiego opiekuna Abbasa będącego teraz doradcą de La Valetta, ale przede wszystkim opiekuna dwóch kobiet  - pięknej Carli (poszukującej na Malcie syna ORLANDA)  i  jej wiernej towarzyszki i powiernicy Amparo - młodej dziewczyny o zbrukanym ciele ale czystej duszy. Mattiasa wspiera w opiece nad kobietami zabijaka, olbrzymiego wzrostu Anglik -   Bors - przyjaciel i wspólnik ich dawnych handlowych interesów.

Są jeszcze inni bohaterowie poza Mistrzem da La Valette, jego doradcą Olivierem Starkeyem, wspaniałym ojcem Lazarem - mnichem, lekarzem, zielarzem i niezrównanym  chirurgiem,  pełnym empatii w stosunku do rannych, oraz wielu innych, a w tym i ludzie ŻLI, ale w swoim mniemaniu wspaniale slużący Bogu i Papieżowi to Inkwizytor LUDOVICO   kochający obsesyjnie zadawnioną miłością Carlę i jego nieodłączny wierny " przyboczny", bestialski oprawca, zboczeniec Anaclet.

Przeczytałam tę kilkusetstronicową książkę o krwawej i makabrycznie okrutnej walce i to w imię chrześcijańskiego BOGA jak i w imię islamskiego Allacha, o tysiącach zabitych i ciężko okaleczonych i nie wyobrażałam sobie dotąd jak to strasznie i bestialsko się odbywało.

P.S.  Trochę znam MALTĘ  i czytając " RELIGIĘ' 'odnajdywałam w niej opisy poznanych twierdz. bastionów i kościołów ( chociaż minęło ponad 450 lat ) - dlatego moje odczucia są napewno subiektywne tym bardziej że dostałam tę książkę od ukochanej wnuczki mieszkajacej na Malcie.To piękna, bajkowa wyspa ze starą zabytkową architekturą        P OLECAM.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz