poniedziałek, 29 grudnia 2014

Sam Bourne. Rachunek zemsty..

Trudno określić ten gatunek literacki - na pewno sensacyjny, ale połączony politycznym wątkiem współczesnym z przeszłością sięgającą okresu II Wojny Światowej.
Przed gmachem, będącym siedzibą ONZ ginie człowiek z pozoru zupełnie przypadkowo zastrzelony przez strażnika, a co z tego wyniknie to już treść tej ciekawej powieści.
Warto przeczytać, bo już sam tytuł coś niecoś nam sugeruje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz