wtorek, 25 sierpnia 2015

Jeffrey Archer. KANE I ABEL.

18 kwietnia 1906 r. na dwóch krańcach ziemi przychodzą na świat Władzio w Słonimie (Polska) i William Kane w Bostonie (USA) i właśnie ich losy - to treść tej pasjonującej książki.
Pierwszy doświadcza wszystkich możliwych tragicznych losów, drugi od urodzenia "skazany" jest na dobrobyt i świetlaną przyszłość.
Władzio wzięty z ubogiej rodziny chłopskiej do pałacu barona Rosnowskiego okazał się jego biologicznym synem i jako wyjątkowo bystry i zdolny szybko się uczy, poznając kilka języków i historię Polski.
Wybuch I Wojny Światowej, rewolucja w Rosji, uwięzienie, śmierć najbliższych i wywózka na Sybir to losy małego chłopca, teraz już Rosnowskiego. 
Po ucieczce z obozu już w ZSRR i najróżniejszych przygodach, trafia do USA i zaczyna uporczywie dążyć do zdobycia wiedzy, bogactwa i stabilizacji. Zostaje po latach właścicielem sieci hoteli BARON, mężem Polki i ojcem ukochanej Florentyny.
Tymczasem William kochany przez matkę i babcie zdobywa najbardziej liczące się w Stanach wykształcenie i robi karierę w bankowości jak jego ojciec i dziadek.
Na jego drodze życiowej staje jednak Henry Osborne - człowiek nikczemny, oszust, kłamca, hazardzista i do tego znienawidzony ojczym, który z pobudek osobistych chce zniszczyć Williama.
Splot okoliczności sprawia, że Abel Rosnowski zawiera nieformalne układy z Osbornem, a przy tym popada w konflikt z Williamem Kane, który przeradza się w wieloletnią nienawiść.
Tymczasem syn Williama i córka Abla - Richard i Florentyna stwierdzili, że są dla sienie stworzeni i jak w "Romeo i Julii"  ojcowie tego absolutnie nie akceptują.
Dużo w tej książce bólu, wojny, nienawiści a także miłości, przyjaźni i samozaparcia w dążeniu do kariery zawodowej.
Podziwiam u autora doskonałą znajomość obyczajowości USA, ich systemu sądownictwa i bankowości, a szczególnie działanie i rolę Rad Nadzorczych, funduszy powierniczych, lokat i procentowych udziałów poszczególnych akcjonariuszy w tych Radach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz