wtorek, 13 października 2015

Katarzyna Bonda. Tylko martwi nie kłamią.

Po siedemnastu latach w Katowicach, w pięknej zabytkowej  kamienicy KAISERHOF znowu popełniono brutalne morderstwo.
Ginie wyjątkowo bogaty, właściciel wielkiej firmy zajmującej się recyklingiem - Schmidt.
Mieszkanie i gabinet należą do znanej lekarki seksuolog Elwiry Poniatowskiej, którą z denatem łączył związek medyczno - psychologiczny.
A był to człowiek wyjątkowo bezwzględny, wielki "matacz" finansowy, mający przedziwne relacje seksualne z wieloma kobietami i do tego kryminalną przeszłość.
Na jego śmierci wiele osób by skorzystało i dlatego zagadka goni zagadkę. Różne wątki prowadzą śledztwo w ślepe zaułki.
Jest żona Klaudia i pasierbica denata Magda, mąż Pani seksuolog i Pani seksuolog, a także porzucona kochanka sprzed lat Karina oraz tajemnicze dawne morderstwo na samotnym bogatym dentyście, o którego majątku krążyły legendy. Wszystko się wiąże ze sobą i gmatwa.
Podkomisarz Szerszeń, Pani Prokurator Weronika Rudy, profiler Hubert Mayer mają pełne ręce roboty.
Ciekawy kryminał i  jak to bywa u tej autorki z wieloma wątkami, a także ciekawym - chociaż bardzo przygnębiającym opisem Rudy Śląskiej i jej mieszkańców - byłych górników.
W treść kryminalnych opowieści Pani Bonda wplata sporo autentycznych wątków i dlatego czytam je z zainteresowaniem, chociaż i osobiste relacje pomiędzy poszczególnymi osobami zajmującymi się śledztwem i ich prywatne życie na pewno zaciekawią czytelnika.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz