poniedziałek, 30 lipca 2018

Eric Emmanuel Schmitt. MOJE EWANGELIE.

Nieduża książeczka, ale jakże wyjątkowa.
Autor zgodnie z tytułem w sposób niezwykły w dwóch częściach książki daje czytelnikowi Jezusa i Piłata - to dwaj protagoniści, z których Jezus nie może pojąć swego mesjanizmu, a Piłat nie może zrozumieć zmartwychwstania Jezusa.
Obaj mają swoiste przemyślenia, niepokoje, filozoficzne podejście do życia i do zdarzeń których są świadkami, ale których nie mogą zrozumieć.
Książka napisana została trochę w konwencji sztuki teatralnej - I-sza część to "Noc w ogrodzie oliwnym", II-ga część to "Ewangelia według Piłata".
Ciekawa jest przedmowa autora, z której dowiadujemy się dlaczego autor znany dotychczas jako ateista podjął tak kontrowersyjny temat, a przyczyniły się do tego dwa dziwne duchowe doznania w ekstremalnych warunkach w jakich się kiedyś znalazł.
Czytając tę arcyciekawą książkę musi  czytelnik zrozumieć, że to nie jest opis faktów i wydarzęń sprzed 2000 lat lecz subiektywna własna wizja  autora, którego postać tak Jezusa zafascynowała że stał się "swoistym" chrześcijaninem.
Bardzo dobra i ciekawa lektura - polecam i zachęcam do przeczytania..




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz